Kiedy przychodzi wcielać je w życie - doraźne egoizmy biorą górę, a nieokiełznana potrzeba dominacji depcze tę wspaniałą, oświeceniową ideę. Zaczynają się podziały na równych i równiejszych. I - jakże często - na równe i równiejszych. Wymarzyliśmy sobie Egaliterrę - baśniową planetę równych szans.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem