PO(E) FAKCIE LITERATURA FAKTU
Niezły ze mnie Dekadent! Tylu się mną inspirowało, że aż trudno zliczyć – Baudelaire, Dostojewski, Lovecraft… a wystarczyło dodać szczyptę makabry i surrealistycznego widzenia! W Polsce też jestem dobrze znany, taki Leśmian tonami mnie tłumaczył! Od kieliszka nie stroniłem, więc wznieś za mnie toast i chodź przeglądać polecane przeze mnie książki z działu literatury faktu. W końcu moje życie to jedna wielka drama! A poza tym wycyckali mnie na poezję, bo podobno jest passe i POE-zje, bom głodny. He he, ale śmieszne. Dowcipnisie! No to co? W górę serca reportażu!