Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Małgorzata Mellin
25/06/2021
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Przeczytałam jedno zdanie ,,chcieli żyć w strefie wolnej od LGBT, ale los im spłatał figla" i wiedziałam, że to książka jaką chcę przeczytać.Big Burr to najbardziej homofobiczne miasteczko w Ameryce. Na dwa lata zostaje tam wysłana queerowa grupa zadaniowa. Ma za zadanie edukować lokalną społeczność. Każdy rozdział książki to opowieść z perspektywy innej osoby, czy to kogoś z tej grupy, czy rdzennego mieszkańca.Gdybym miała określić czym najbardziej jest ta książka to opowieścią o stereotypach, związkach i tolerancji. No może jeszcze o tym co tam każdemu ,,pod kopułką" siedzi.Autorka w płynny i lekki sposób pisze o sprawach trudnych i bolesnych. Czasami wrzuca nam nawet odrobinę humoru.Jest to debiut ale dopracowany w każdym calu. Mam wrażenie, że @celia.laskey i jej pióro przyjaźnią się od wielu lat.Czytałam z wielkim zainteresowaniem, momentami widziałam gdzieś tam siebie czy moich znajomych. Poczułam jak to może być, kiedy jest się w mniejszości. Co czują ludzie nieakceptowani przez społeczność.Dla mnie to świetna lektura. Kilka żyć złożonych w piękną barwną opowieść.Jednak jest ta książka czymś więcej, to nie tylko dobra rozrywka. To możliwość spojrzenia w siebie i zatrzymanie się, zastanowienie nad sobą, nad swoim stopniem tolerancji i akceptacji dla innych.A Wy jesteście gotowi na zobaczenie w niej siebie?
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Przeczytałam jedno zdanie ,,chcieli żyć w strefie wolnej od LGBT, ale los im spłatał figla" i wiedziałam, że to książka jaką chcę przeczytać.Big Burr to najbardziej homofobiczne miasteczko w Ameryce. Na dwa lata zostaje tam wysłana queerowa grupa zadaniowa. Ma za zadanie edukować lokalną społeczność. Każdy rozdział książki to opowieść z perspektywy innej osoby, czy to kogoś z tej grupy, czy rdzennego mieszkańca.Gdybym miała określić czym najbardziej jest ta książka to opowieścią o stereotypach, związkach i tolerancji. No może jeszcze o tym co tam każdemu ,,pod kopułką" siedzi.Autorka w płynny i lekki sposób pisze o sprawach trudnych i bolesnych. Czasami wrzuca nam nawet odrobinę humoru.Jest to debiut ale dopracowany w każdym calu. Mam wrażenie, że @celia.laskey i jej pióro przyjaźnią się od wielu lat.Czytałam z wielkim zainteresowaniem, momentami widziałam gdzieś tam siebie czy moich znajomych. Poczułam jak to może być, kiedy jest się w mniejszości. Co czują ludzie nieakceptowani przez społeczność.Dla mnie to świetna lektura. Kilka żyć złożonych w piękną barwną opowieść.Jednak jest ta książka czymś więcej, to nie tylko dobra rozrywka. To możliwość spojrzenia w siebie i zatrzymanie się, zastanowienie nad sobą, nad swoim stopniem tolerancji i akceptacji dla innych.A Wy jesteście gotowi na zobaczenie w niej siebie?