Płytki umysł Jak internet wpływa na nasz mózg Nicholas Carr Książka

Może nie jest to jakaś długa pozycja, zawiera jednak w sobie wszystkie potrzebne informacje i nowe spojrzenie na to, jak technologia na nas wpływa. Kto by przypuszczał, że Internet może mieć taki wpływ na mózg? Nieprawdopodobne, a jednak prawdziwe.

Nie można zaprzeczyć, że społeczeństwo cofa się w rozwoju. Owszem, technologia idzie naprzód, świat się rozwija. Odnoszę jednak wrażenie, że umiejętności takie jak rozmowa, czytanie ze zrozumieniem, zdolność do skoncentrowania się na zadaniu do wykonania - maleje z dnia na dzień. Coraz mniej ludzi potrafi porozmawiać twarzą w twarz, rozwiązać problem bez pomocy wujka Google czy cioci Wikipedii. „Płytki umysł" to właśnie książka, która pokazuje, jak na taki stan rzeczy wpływa Internet. Autor potraktował temat bardzo rzetelnie, a przystępny język ułatwia zrozumienie.

Pierwsza część książki to historia powstania pisma, książek, komputerów, Internetu itd. Dopiero mniej więcej w połowie pojawiają się informacje dotyczące wpływu Internetu na nasz mózg. Nie uważam jednak, iż pierwsza część jest niepotrzebna. Wręcz przeciwnie, idealnie wprowadza w rozważania nad wpływem Internetu na nasz mózg. Daje obraz sytuacji, dzięki czemu drugą połowę książki czyta się bardziej świadomie. Wiedziałam, że nie pozostajemy obojętni na wpływ technologii, nie wiedziałam jednak, że jest to aż tak znaczny wpływ. Wartościowa pozycja.

Może nie jest to jakaś długa pozycja, zawiera jednak w sobie wszystkie potrzebne informacje i nowe spojrzenie na to, jak technologia na nas wpływa. Kto by przypuszczał, że Internet może mieć taki wpływ na mózg? Nieprawdopodobne, a jednak prawdziwe.

Nie można zaprzeczyć, że społeczeństwo cofa się w rozwoju. Owszem, technologia idzie naprzód, świat się rozwija. Odnoszę jednak wrażenie, że umiejętności takie jak rozmowa, czytanie ze zrozumieniem, zdolność do skoncentrowania się na zadaniu do wykonania - maleje z dnia na dzień. Coraz mniej ludzi potrafi porozmawiać twarzą w twarz, rozwiązać problem bez pomocy wujka Google czy cioci Wikipedii. „Płytki umysł" to właśnie książka, która pokazuje, jak na taki stan rzeczy wpływa Internet. Autor potraktował temat bardzo rzetelnie, a przystępny język ułatwia zrozumienie.

Pierwsza część książki to historia powstania pisma, książek, komputerów, Internetu itd. Dopiero mniej więcej w połowie pojawiają się informacje dotyczące wpływu Internetu na nasz mózg. Nie uważam jednak, iż pierwsza część jest niepotrzebna. Wręcz przeciwnie, idealnie wprowadza w rozważania nad wpływem Internetu na nasz mózg. Daje obraz sytuacji, dzięki czemu drugą połowę książki czyta się bardziej świadomie. Wiedziałam, że nie pozostajemy obojętni na wpływ technologii, nie wiedziałam jednak, że jest to aż tak znaczny wpływ. Wartościowa pozycja.

świetna książka, pełna ciekawych odniesień do badań i innych naukowców podejmujących tematykę internetu czy sieci w ogóle. Bardzo ciekawy wywód godny polecenia każdemu, bardzo mi się podobała

Super książka, pełna ciekwych przemyśleń, co prawda wiele wniosków, już po latach, bo książka wydana kilka lat temu, wydają się nam być dość oczywiste, mimo wszystko, niektóre z nich wciąż fascynują i zastanawiają. Świetne jest to, że autor wbrew pozorom nie demonizuje internetu, to równiez książka, której treść wybiega mocno poza sam internet i dotyczy wielu kwestii związanych z innymi mediami. Szkoda, że nie ma nowszego wydania, myśle, że od czasów, gdy książka była napisana wiele się zmieniło i można by powołać się na wiele innych ciekawych badań. 

Książka mimo że dotyka dość specyficznego tematu jakim jest internet, nowe media jest napisana w sposób bardzo przystępny i łatwy do zroumienia dla każdego zjadacza chleba. Bardzo ciekawa, mnóstwo odniesień do bardzo ciekawych badań i innych artykułów, które dodatkowo pogłębią naszą wiedzę na ten temat. Polecam bo bardzo fajna, może coraz szybciej się deaktualizuje, bo technologa wciąż się rozwija, ale nadal warto po nią sięgnąć. 

Książka otwiera szeroko oczy. W genialny sposób pokazuje, jak internet, krok po kroku, niepozornie spłyca nasze myślenie, pamięć, zdolności kognitywne. Nie używamy już naszej kreatywności. Odruchowo sprawdzamy w internecie wszystko, zamiast najpierw ruszyć półkulami. Łamigłówka, krzyżówka, zagadka? Po co główkować! Włączę internet! Polecam gorąco lekturę :)