Moja przyjaciółka opętana Grady Hendrix Książka
Wydawnictwo: | Vesper |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 14.5x21.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Moja przyjaciółka opętana
Wydawnictwo: | Vesper |
EAN: | 9788377313701 |
Autor: | Grady Hendrix |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 14.5x21.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2020-11-17 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Vesper Sp.z o.o. Gdyńska 30 A 62-004 Czerwonak PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Moja przyjaciółka opętana
Inne książki Grady Hendrix
Inne książki z kategorii Horror
Oceny i recenzje książki Moja przyjaciółka opętana
Pomóż innym i zostaw ocenę!
"Moja przyjaciółka opętana" zaprasza na podróż do lat '80 zarówno formą jak i treścią. Książka jest tak pięknie wydana i specjalnie postarzona, że przy jednej plamce nie byłam w stanie orzec, czy to ja ją ubrudziłam, czy tak już było. W sumie to wygodne! Czaruje tutaj wszystko, od "ręcznie" wypisanych dedykacji, po wplecione w rozdziały piosenki, aż do okładki stylizowanej na kasetę VHS.Fabularnie Grady Hendrix znowu mnie nie zawiódł. Z każdą książką staję się coraz większą fanką autora. Ponownie pisarz wziął na warsztat pewien typ horroru i potraktował go pół żartem pół serio. W powieści większą grozę wprowadzają dorośli, którzy ignorują albo kompletnie nie chcą pomóc nastolatkom w potrzebie, niż faktyczne istoty nadprzyrodzone. Finałowy egzorcyzm (to nie spoiler, skoro gatunek wręcz nakazuje, żeby do tego doszło) jest najlepszym, jaki do tej pory widziałam. Niemniej moją ulubioną scenę pozostanie ta z początku z planszą ouija.Polecam fanom powieści grozy, fantastyki i osobom tęskniącym za minioną epoką. Warto przeczytać.
"Moja przyjaciółka opętana" zaprasza na podróż do lat '80 zarówno formą jak i treścią. Książka jest tak pięknie wydana i specjalnie postarzona, że przy jednej plamce nie byłam w stanie orzec, czy to ja ją ubrudziłam, czy tak już było. W sumie to wygodne! Czaruje tutaj wszystko, od "ręcznie" wypisanych dedykacji, po wplecione w rozdziały piosenki, aż do okładki stylizowanej na kasetę VHS.Fabularnie Grady Hendrix znowu mnie nie zawiódł. Z każdą książką staję się coraz większą fanką autora. Ponownie pisarz wziął na warsztat pewien typ horroru i potraktował go pół żartem pół serio. W powieści większą grozę wprowadzają dorośli, którzy ignorują albo kompletnie nie chcą pomóc nastolatkom w potrzebie, niż faktyczne istoty nadprzyrodzone. Finałowy egzorcyzm (to nie spoiler, skoro gatunek wręcz nakazuje, żeby do tego doszło) jest najlepszym, jaki do tej pory widziałam. Niemniej moją ulubioną scenę pozostanie ta z początku z planszą ouija.Polecam fanom powieści grozy, fantastyki i osobom tęskniącym za minioną epoką. Warto przeczytać.