Frazeologizm? To brzmi groźnie! A idiom? Brzmi może trochę lepiej, ale za to dzieciom zwykle kojarzy się opacznie… (...) W tej książce aż roi się od nich! Ale głowa do góry – nie taki diabeł straszny, jak go malują. Założę się, że wszystkie frazeologizmy przedstawione w wierszach kiedyś już słyszeliście, większość z pewnością doskonale rozumiecie, niektórych może nawet sami używacie. Szybko więc wpadniecie na to, że – rymując – trochę się z wami przekomarzam. Właściwie nieustannie odwracam koty ogonem, czyli przeinaczam znaczenie związków frazeologicznych. Popełniam błąd za błędem, tłumacząc frazeologizmy dosłownie, czyli… na opak. To doskonała zabawa, spróbujcie! Może i wy połkniecie frazeologicznego bakcyla?
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem