Lektura książki Mikołaja Sokołowskiego poświęconej postaci Władysława Mickiewicza, pierworodnego syna Wieszcza, jest doświadczeniem niezwykłym. Przede wszystkim dlatego, że realizuje nowy typ humanistycznej refleksji obejmującej życie literackie sensu largo: więc dzieł literackich, korespondencji, kontaktów i interakcji międzyludzkich, idei i obsesji, jakie podzielali, wartości i tęsknot. Paris, Ladis, Paradis jest więc – zgodnie z drugą częścią tytułu – biografią polityczną Władysława Mickiewicza, ale jest też, nawet dopowiedziałbym, że bardziej, fascynującą narracją poświęconą życiu intelektualnemu, religijnemu, społecznemu drugiej połowy XIX wieku i pierwszej ćwierci wieku XX. Trudno w jednym akapicie ująć, w jakich kierunkach, perspektywach metodologicznych i na jakich obszarach książka o „Jego synu” jest wybitnym osiągnięciem naukowym, dziełem nowatorskim i odkrywczym. Wymienić by trzeba poza warstwą historycznoliteracką takie obszary jak hermeneutyka egzystencjalna, poetyka kompleksu, „lęk przed wpływem”, wreszcie socjologia literatury, historia idei, ukazanie przypadku szczególnego close reading. A i takie wyliczenie nie obejmuje wszystkich obecnych tu zagadnień.
z recenzji prof. Andrzeja Fabianowskiego
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem