Język to władza. Dlatego napisałam tę książkę
Szwedzkie słowo lagom, oznaczające życie wystarczająco dobre, rozprzestrzeniło się w świecie jako symbol szwedzkiego umiaru, wygodnego i przyjemnego życia w otoczeniu ładnych przedmiotów, kojących krajobrazów, spędzanego na lekturze najlepszych na świecie kryminałów. A co, jeśli to wyłącznie fantazja? Doskonale prowadzony narodowy marketing, na który wszyscy daliśmy się nabrać?
Elisabeth Asbrink, z właściwą sobie elokwencją, błyskotliwością i dowcipem, zabiera nas w niesamowitą i zaskakującą podróż przez szwedzką historię, idee, język i wartości. Znane słowa, zjawiska i zwroty - od „szwedzkiej zawiści”, „duńskich durniów”, „bydła dyktatury”, przez „IKEA”, „zdejmij buty” i „przeciętnego Svenssona” po „Most nad Sundem”, „OMG” i „Nie wiedzieliśmy” – są jak piksele tworzące prawdziwy portret Szwecji.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem