W odległej galaktyce, a może wcale nie takiej odległej, król Robotyk dostał na śniadanie jajko. Bielało gładziście w metalowej krainie. Nie przypominało niczego, co znane. Było obce. – Nie chcemy nieznanego! Trzeba to zniszczyć! Zmiażdżyć! Unicestwić! – warczeli dworzanie. Skąd w mieszkańcach zamku tyle niechęci i zajadłości? Z powodu tego maleństwa? Historia stara jak świat i na wskroś aktualna bajka z niespodzianką w środku. Zofia Stanecka – wielbicielka dziwnych stworzeń, nieodkrytych lądów i baśni z całego świata. Autorka serii "Basia", powieści i opowiadań. Kocha morze i własną psicę Lottę, której poświęciła jedną ze swoich książek. Nie wyobraża sobie życia bez jajek!
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem