Córka zegarmistrza Kate Morton Książka

Historia już urzeka od samego początku. Im bardziej zagłębisz się w książkę tym większa jest Twoja ochota aby odkryć ją do końca. Fantastyczny klimat, autorka zrobiła kawał dobrej roboty aby pokazać nam jak Elodie odkrywa prawdę.

Powiem szczerze, że byłam dość sceptycznie nastawiona do książki. Wydawało mi się, że będzie to jedna z tych lektur, które nic szczególnego nie wniosą do mojego życia. Jakie było moje zdziwienie kiedy już od pierwszej strony nie mogłam się oderwać. Przepadłam. Wszystko inne przestało się liczyć, to był mój czas, mój i tej książki. Nigdy nie przypuszczałam, że będę wstanie poświęcić swój czas na powieść do której nie byłam do końca przekonana. Nie ukrywam, że ilość stron może przerazić, gdyż jest to ponad 500 stron. Dlatego radzę aby każdy książkoholik akurat tę lekturę zostawił sobie na zacisze domowe, z herbatka i kocem.

Jestem wielką fanką Kate Morton. Odkąd zaczęłam czytać jej książki, każda następna spełnia moje oczekiwania. Przyznam szczerze, że to jak na razie będzie mój faworyt. Książka nie tylko ma przepiękną okładkę, które dla mnie w pewnym sensie jest magiczna ale sama treść to po prostu bajka. Minimalnym minusem jest obszerność tego działa ale dla prawdziwego miłośnika książek nie stanowi to problemu.

Książka jest lekka, łatwa i przyjemna. W wolnych chwilach aby odetchnąć po ciężkim dni sprawdzi się rewelacyjnie. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło a jednocześnie wzruszyło. Polecam!

Książka jest lekka, łatwa i przyjemna. W wolnych chwilach aby odetchnąć po ciężkim dni sprawdzi się rewelacyjnie. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło a jednocześnie wzruszyło. Polecam!

Jestem wielką fanką Kate Morton. Odkąd zaczęłam czytać jej książki, każda następna spełnia moje oczekiwania. Przyznam szczerze, że to jak na razie będzie mój faworyt. Książka nie tylko ma przepiękną okładkę, które dla mnie w pewnym sensie jest magiczna ale sama treść to po prostu bajka. Minimalnym minusem jest obszerność tego działa ale dla prawdziwego miłośnika książek nie stanowi to problemu.

Powiem szczerze, że byłam dość sceptycznie nastawiona do książki. Wydawało mi się, że będzie to jedna z tych lektur, które nic szczególnego nie wniosą do mojego życia. Jakie było moje zdziwienie kiedy już od pierwszej strony nie mogłam się oderwać. Przepadłam. Wszystko inne przestało się liczyć, to był mój czas, mój i tej książki. Nigdy nie przypuszczałam, że będę wstanie poświęcić swój czas na powieść do której nie byłam do końca przekonana. Nie ukrywam, że ilość stron może przerazić, gdyż jest to ponad 500 stron. Dlatego radzę aby każdy książkoholik akurat tę lekturę zostawił sobie na zacisze domowe, z herbatka i kocem.

Historia już urzeka od samego początku. Im bardziej zagłębisz się w książkę tym większa jest Twoja ochota aby odkryć ją do końca. Fantastyczny klimat, autorka zrobiła kawał dobrej roboty aby pokazać nam jak Elodie odkrywa prawdę.