Rehab Wiktor Osiatyński Książka

Niestety mam wśród znajomych osobę borykającą się z tą okrutną chorobą. Serce się łamie, jak na pozór nadal młoda osoba, omamiona rządzą nieustannego upojenia alkoholowego, poświęciła dosłownie wszystko co miała w życiu. Teraz nie ma nic.. Wiele osób już zwątpiło, on chyba też. Zakupię tę książkę, może dowiem się czegoś, może zrozumiem, może uda mi się pomóc..

Książka jest niezwykle wartościowa w dziedzinie alkoholizmu, uważam, że jak najwięcej takich pozycji powinno powstawać. Czytałam wiele publikacji profesora Osiatyńskiego, wspaniały człowiek, niezwykle zaangażowany w tą tematykę, która z resztą niegdyś stanowiła jego codziennością. Na szczęście jemu udało się z tego wyjść, dzięki czemu mógł nieść pomoc innym. Czego i innym dotkniętych tą dramatyczną chorobą życzę.

Alkoholizm to nie tylko problem, z którym borykają się osoby biedne pokrzywdzone w jakiś sposób przez życie. Piją ludzie z każdej warstwy społecznej, piją wykonujący każdy zawód świata - nie tylko bezrobotni, bezdomni, których mijamy na ulicy każdego dnia. Alkohol potrafi zniszczyć niejedną rodzinę, potrafi doprowadzić do katastrofy, dlatego starajmy się pomóc, tym bardziej, że młodzi zaczynają urozmaicać sobie w ten sposób coraz wcześniej, a dobra zabawa bardzo szybko może zamienić się w utratę kontroli.

Alkoholizm to nie tylko problem, z którym borykają się osoby biedne pokrzywdzone w jakiś sposób przez życie. Piją ludzie z każdej warstwy społecznej, piją wykonujący każdy zawód świata - nie tylko bezrobotni, bezdomni, których mijamy na ulicy każdego dnia. Alkohol potrafi zniszczyć niejedną rodzinę, potrafi doprowadzić do katastrofy, dlatego starajmy się pomóc, tym bardziej, że młodzi zaczynają urozmaicać sobie w ten sposób coraz wcześniej, a dobra zabawa bardzo szybko może zamienić się w utratę kontroli.

Książka jest niezwykle wartościowa w dziedzinie alkoholizmu, uważam, że jak najwięcej takich pozycji powinno powstawać. Czytałam wiele publikacji profesora Osiatyńskiego, wspaniały człowiek, niezwykle zaangażowany w tą tematykę, która z resztą niegdyś stanowiła jego codziennością. Na szczęście jemu udało się z tego wyjść, dzięki czemu mógł nieść pomoc innym. Czego i innym dotkniętych tą dramatyczną chorobą życzę.

Niestety mam wśród znajomych osobę borykającą się z tą okrutną chorobą. Serce się łamie, jak na pozór nadal młoda osoba, omamiona rządzą nieustannego upojenia alkoholowego, poświęciła dosłownie wszystko co miała w życiu. Teraz nie ma nic.. Wiele osób już zwątpiło, on chyba też. Zakupię tę książkę, może dowiem się czegoś, może zrozumiem, może uda mi się pomóc..