Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Anna Kreft
25/01/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kobiety... A tych nie było mało... Stanisław "lubi lniane blondynki i rudowłose". Ponadto co lubi, nie wzgardza też innymi. Romans z Ireną Solską, dużo starszą od siebie aktorką, której nie poślubił tylko ze względu na sprzeciw rodziców. Za żonę bierze sobie trzydziestoletnią Jadwigę Unrużankę, pannę wychowaną w domu Kossaków, ale bez posagu. To jednak Stanisława nie zajmuje wcale. Staś nie chce mieć dzieci, a Nina jest w ciąży. Oczywiście - "skrobanka". Stasia fascynuje ten zabieg. Pisze do żony: "Może Cię właśnie rżną i skrobią w tej chwili. Mój Boże - co bym dał, aby to widzieć!!!" Zabieg wykonany był bardzo późno, Nina widziała ciałko swojego syna. To jednak nie koniec nieszczęścia i ofiar Witkacowej miłości. Młodziutka Jadwiga Janczewska. Staś oskarżył ją o romans z Karolem Szymanowskim i postanowił zostawić. Zrozpaczona dziewczyna pojechała do Doliny Kościeliskiej i tam zastrzeliła się z browninga. Sekcja Jadwigi wykazała, że była w ciąży. I tak były kolejne, a po nich następne kobiety. O swoich miłościach Stanisław na bieżąco informował żonę. "Co robić, że Inka Turowska coraz więcej mi się podoba i boję się, że się zakocham i zrobię jakieś głupstwo." "Ach, Nineczko, jak ciężko jest żyć poligamicznemu erotomanowi, to nie wiesz. ""[Stach[urska] coraz mniej tego, mimo że psychicznie b. ją uznaję." Oto cały Witkacy prywatnie. Więcej szczegółów z mocno barwnego życia w lekturze. Oczywiście polecam!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kobiety... A tych nie było mało... Stanisław "lubi lniane blondynki i rudowłose". Ponadto co lubi, nie wzgardza też innymi. Romans z Ireną Solską, dużo starszą od siebie aktorką, której nie poślubił tylko ze względu na sprzeciw rodziców. Za żonę bierze sobie trzydziestoletnią Jadwigę Unrużankę, pannę wychowaną w domu Kossaków, ale bez posagu. To jednak Stanisława nie zajmuje wcale. Staś nie chce mieć dzieci, a Nina jest w ciąży. Oczywiście - "skrobanka". Stasia fascynuje ten zabieg. Pisze do żony: "Może Cię właśnie rżną i skrobią w tej chwili. Mój Boże - co bym dał, aby to widzieć!!!" Zabieg wykonany był bardzo późno, Nina widziała ciałko swojego syna. To jednak nie koniec nieszczęścia i ofiar Witkacowej miłości. Młodziutka Jadwiga Janczewska. Staś oskarżył ją o romans z Karolem Szymanowskim i postanowił zostawić. Zrozpaczona dziewczyna pojechała do Doliny Kościeliskiej i tam zastrzeliła się z browninga. Sekcja Jadwigi wykazała, że była w ciąży. I tak były kolejne, a po nich następne kobiety. O swoich miłościach Stanisław na bieżąco informował żonę. "Co robić, że Inka Turowska coraz więcej mi się podoba i boję się, że się zakocham i zrobię jakieś głupstwo." "Ach, Nineczko, jak ciężko jest żyć poligamicznemu erotomanowi, to nie wiesz. ""[Stach[urska] coraz mniej tego, mimo że psychicznie b. ją uznaję." Oto cały Witkacy prywatnie. Więcej szczegółów z mocno barwnego życia w lekturze. Oczywiście polecam!