Dziewczynka z parku Barbara Kosmowska Książka

Starata bywa straszna. Nieważne jaka. Zależy tylko jak szybko potrafimy sobie z nią poradzić. Świetna książka dla dzieci, która pozwoli im zrozumieć czym jest śmierć i co wtedy czujemy. Stratę możemy przeżyć w każdym wieku, dlatego najmłodsi powinni przeczytać "Dziewczynkę z parku". Warto, aby dzieci też rozumiały co się dzieje i jak sobie z tym poradzić. Rodzice kupcie książkę. Oswajajcie swoich podopiecznych nie tylko z pozytywnymi emocjami.

To moja ulubiona książka z dzieciństwa. Mam teraz 17 lat i myślami często do niej wracam. Dzięki niej poznałam to co w życiu najgorsze. Na szczęście nie na własnej skórze. Dopiero teraz, gdy zmarł mój tata po lekturę sięgnęłam ponownie. Zupełnie inaczej rozumiem ją teraz niż te 7 lat temu, gdy pojawiła się na rynku. Jedno się nie zmieniło. Tak jak wtedy jak i teraz jest mi lżej, gdy ją przeczytałam. Oczywiście, że płakałam. Czułam się jak mała Andzia. Też siadam i wspominam to co było najpiękniejsze, piękna lektura. Polecam każdemu kto w życiu przeszedł to piekło.

Moja mama kupiła mi tą książkę. Przeczytałyśmy ją wspólnie. Bardzo mi się podobała. Mama powiedziała, że mogę dodać też swoją opinię przy jej pomocy. Książka była wyjątkowa. Bardzo mi się podobała.

Starata bywa straszna. Nieważne jaka. Zależy tylko jak szybko potrafimy sobie z nią poradzić. Świetna książka dla dzieci, która pozwoli im zrozumieć czym jest śmierć i co wtedy czujemy. Stratę możemy przeżyć w każdym wieku, dlatego najmłodsi powinni przeczytać "Dziewczynkę z parku". Warto, aby dzieci też rozumiały co się dzieje i jak sobie z tym poradzić. Rodzice kupcie książkę. Oswajajcie swoich podopiecznych nie tylko z pozytywnymi emocjami.

To moja ulubiona książka z dzieciństwa. Mam teraz 17 lat i myślami często do niej wracam. Dzięki niej poznałam to co w życiu najgorsze. Na szczęście nie na własnej skórze. Dopiero teraz, gdy zmarł mój tata po lekturę sięgnęłam ponownie. Zupełnie inaczej rozumiem ją teraz niż te 7 lat temu, gdy pojawiła się na rynku. Jedno się nie zmieniło. Tak jak wtedy jak i teraz jest mi lżej, gdy ją przeczytałam. Oczywiście, że płakałam. Czułam się jak mała Andzia. Też siadam i wspominam to co było najpiękniejsze, piękna lektura. Polecam każdemu kto w życiu przeszedł to piekło.

Moja mama kupiła mi tą książkę. Przeczytałyśmy ją wspólnie. Bardzo mi się podobała. Mama powiedziała, że mogę dodać też swoją opinię przy jej pomocy. Książka była wyjątkowa. Bardzo mi się podobała.

Autorka stara się przedtawić sposób postrzegania utraty kogoś bliskiego oczami dziecka. Często nie zdajemy sobie sprawy, że one też to przeżywają i skupiamy się wyłącznie na własnej żałobie. Przeurocza książka, wartościowa, smutna, ale pełna nadziei.

Literatura dla dzieci, ale każdy dorosły mógłby przeczytać. Poruszony temat straty, śmierci, inności. Ogromny bagaż emocji. Książka wzrusza, daje do myślenia.

Piękna książka. Po przeczytaniu twoje dziecko łatwiej zrozumie te trudne doświadczenia jakim są śmierć czy choroba. Pozwoli docenić ważne w życiu wartości takie jak rodzina, przyjaciele. Książka opowiada o inności na tym świecie, uczy tolerancji. Do tego dochodzą wspaniałe ilustracje Emilii Dudziak. Całość świetnie wydana. Warto kupić.

Książka dla młodszych jak i starszych, historia Andzi może wzruszyć każdego. Książka pokazuje utratę bliskiej osoby z punktu widzenia dziecka. Naprawdę warto przeczytać ją samemu, ale też zachęcić dzieci do lektury. Ilustracje robią świetną robotę, należą się za nie wielkie brawa. Gorąco polecam.