Archiprzewodnik po Europie Robert Konieczny Książka
Wydawnictwo: | Pascal |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 20.0x26.0cm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Archiprzewodnik po Europie
Wydawnictwo: | Pascal |
EAN: | 9788381036948 |
Autor: | Robert Konieczny |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 20.0x26.0cm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-01-20 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Pascal Sp. z o.o. Zapora 25 43-382 Bielsko-Biała PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Archiprzewodnik po Europie
Inne książki Robert Konieczny
Inne książki z kategorii Przewodniki po świecie
Oceny i recenzje książki Archiprzewodnik po Europie
Stal. Drewno. Beton. Szkło. Materiały znane, stosowane, a jednak nieoczekiwanie ich połączenie może stanowić symbol odwagi i nowatorstwa. Być znakiem współczesności. Sprawczości i dialogu na wielu płaszczyznach.Kto z Was nie chciałby smakować łososia pięć metrów pod poziomem morza w podwodnej restauracji? Wpatrywać się w ostre skały, siedząc na wielkiej drewnianej ławce, osłonięty od atmosferycznych zaskoczeń w Pawilonie Norwegian Wild Reindeer? Odwiedzić Lego House w Danii lub jeden z najmniejszych domów na świecie - dom Kereta w Warszawie? Zanurzyć się w muzycznych uniesieniach w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie lub pełnym archizakamarków Casa da Musica w Porto? Poskręcane schody, spiczaste balkony, pokryte lasem bloki. To tylko ułamek całości niesamowitej, choć tak bardzo rzeczywistej.To książka, do której pasuje kawa w eleganckiej filiżance. Siadasz w fotelu i przenosisz się w niezwykłe architektoniczne przestrzenie Europy. Jest też druga strona medalu. Wychodząca ku każdemu, otwarta na publiczną funkcję tworzenia budynków, które nie mają dzielić, ale zapraszać do siebie. Strona po stronie odkrywasz tu zbiór brył niebanalnych. Designerskich rozwiązań, które same w sobie są sztuką, a jednak bez myśli inżynierskiej chwiałyby się w posadach. Będących niczym wizualizacja wyobraźni. Konceptów, które wydawać by się mogło, są tak odrealnione, jakby pochodziły z fantastycznej powieści. A jednak są. Trwają i zadziwiają. Miałam to szczęście być w kilku z nich. Doznanie szczególne. Niemal iluzoryczne, a jednocześnie intensywne. Z cyklu tych, w których jest się mocno "tu i teraz". Na mapie "bycia" pozostaje jeszcze co najmniej kilkadziesiąt (kilkaset?). To dobrze. Jest o czym marzyć, gdzie wyruszyć z najbliższymi - niczym odkrywcy nowego. Póki co uchylamy rąbka tajemnicy na kartach archiprzewodnika.Wydana efektownie. Wysoka estetyka fotografii współgra z bogatą treścią, która oddaje każdej architektonicznej perle należytą uwagę. Lektura wręcz onieśmiela, bo świat jest wielki, a ja taka mała, dlatego pokornieję - zdumiona. Czytając - patrząc czuję pewnego rodzaju uniesienie. Bo te dzieła wykreował ludzki umysł i stworzyła ludzka ręka. Nie wiem, czy urzeczenie to odpowiednie słowo.Dla architektów, podróżników, konstruktorów i projektantów. Dla ciekawych - dlatego bardzo dla mnie. Wytyczyła moje nowe ścieżki
Stal. Drewno. Beton. Szkło. Materiały znane, stosowane, a jednak nieoczekiwanie ich połączenie może stanowić symbol odwagi i nowatorstwa. Być znakiem współczesności. Sprawczości i dialogu na wielu płaszczyznach.Kto z Was nie chciałby smakować łososia pięć metrów pod poziomem morza w podwodnej restauracji? Wpatrywać się w ostre skały, siedząc na wielkiej drewnianej ławce, osłonięty od atmosferycznych zaskoczeń w Pawilonie Norwegian Wild Reindeer? Odwiedzić Lego House w Danii lub jeden z najmniejszych domów na świecie - dom Kereta w Warszawie? Zanurzyć się w muzycznych uniesieniach w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie lub pełnym archizakamarków Casa da Musica w Porto? Poskręcane schody, spiczaste balkony, pokryte lasem bloki. To tylko ułamek całości niesamowitej, choć tak bardzo rzeczywistej.To książka, do której pasuje kawa w eleganckiej filiżance. Siadasz w fotelu i przenosisz się w niezwykłe architektoniczne przestrzenie Europy. Jest też druga strona medalu. Wychodząca ku każdemu, otwarta na publiczną funkcję tworzenia budynków, które nie mają dzielić, ale zapraszać do siebie. Strona po stronie odkrywasz tu zbiór brył niebanalnych. Designerskich rozwiązań, które same w sobie są sztuką, a jednak bez myśli inżynierskiej chwiałyby się w posadach. Będących niczym wizualizacja wyobraźni. Konceptów, które wydawać by się mogło, są tak odrealnione, jakby pochodziły z fantastycznej powieści. A jednak są. Trwają i zadziwiają. Miałam to szczęście być w kilku z nich. Doznanie szczególne. Niemal iluzoryczne, a jednocześnie intensywne. Z cyklu tych, w których jest się mocno "tu i teraz". Na mapie "bycia" pozostaje jeszcze co najmniej kilkadziesiąt (kilkaset?). To dobrze. Jest o czym marzyć, gdzie wyruszyć z najbliższymi - niczym odkrywcy nowego. Póki co uchylamy rąbka tajemnicy na kartach archiprzewodnika.Wydana efektownie. Wysoka estetyka fotografii współgra z bogatą treścią, która oddaje każdej architektonicznej perle należytą uwagę. Lektura wręcz onieśmiela, bo świat jest wielki, a ja taka mała, dlatego pokornieję - zdumiona. Czytając - patrząc czuję pewnego rodzaju uniesienie. Bo te dzieła wykreował ludzki umysł i stworzyła ludzka ręka. Nie wiem, czy urzeczenie to odpowiednie słowo.Dla architektów, podróżników, konstruktorów i projektantów. Dla ciekawych - dlatego bardzo dla mnie. Wytyczyła moje nowe ścieżki