Amok Stefan Zweig Książka
Wydawnictwo: | C&T |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 144 |
Format: | 14.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Amok
Wydawnictwo: | C&T |
EAN: | 9788374703499 |
Autor: | Stefan Zweig |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 144 |
Format: | 14.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo C&T Św.Józefa 79 87-100 Toruń PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Amok
Inne książki Stefan Zweig
Inne książki z kategorii Powieści i opowiadania
Oceny i recenzje książki Amok
Dobijamy do brzegu. Podróż z Larysą Luboń oraz Brunonem Wilczyńskim dobiega końca."Nie dostrzegał, że wpadł w amok, a nagła eksplozja trudnych do kontrolowania emocji uczyniła go oszalałym z gniewu".Jestem mocno zaskoczona finałem. Przy ostatnich stronach szybciej biło mi serce, więc emocje trzymały mnie w garści. Autorka rewelacyjnie rozegrała całą intrygę, a napięcie trzyma czytelnika do końca. Na pierwszy plan wystawiony jest Bruno, który pokazuje się od innej strony. "Z kim przystajesz takim się stajesz" można by rzec patrząc, jaki wpływ wywiera na mężczyznę Lewicki oraz Larysa. Lewicki wyciska z Wilczyńskiego to, co najgorsze. Manipuluje nim, bawi się jego osobą, a podejrzenia skierowane w stronę komisarza pogrążają go w sprawie zaginięcia koleżanki z pracy. Na szczęście uświadamia sobie, że nie chce być tym, kim jest jego oprawca. Larysa również się zmienia. W jaki sposób? Nie zdradzę. Oczywiście nadal prowadzi śledztwa na własną rękę i nie obyłoby się bez wplątania w kłopoty. Sam fakt, że jej droga krzyżuje się z rodziną Hallerów mówi, iż znowu będzie miała problemy.Bohaterowie stają przed trudnymi wyborami, a ludzie z którymi muszą się zmierzyć są bezwzględnymi przeciwnikami. Czy wycisną z tej dwójki najgorsze cechy? Obawy i strach będą trawiły ich od środka.Na koniec dopadnie szok, niedowierzanie. Mnie zamurowało. Będziecie potrzebowali chwili, by zaczerpnąć powietrza. Może na niektóre z pytań nie otrzymałam odpowiedzi, ale mimo wszystko jestem zadowolona. Nie pozostaje mi nic jak szczerze pogratulować pani Izie za świetną trylogię kryminalną
Amok - trzecia i ostatnia część serii z Larysą Luboń i Brunonem Wilczyńskim to naprawdę coś mocnego. Ciągle próbuje zebrać emocje, po tym co mnie tutaj zastało.W tej części wiele się dzieje. Akcja pędzi , nie zwalnia nawet na chwilę. Mogę śmiało powiedzieć , że wywołuje w czytelniku trans - kartka za kartką, rozdział za rozdziałem. Jeszcze tylko trochę , troszeczkę. Nie da się odłożyć książki na bok.Kontynuacja wątków i ich rozwinięcie jest na najwyższym poziomie. Rozsypana na początku serii układanka zaczyna przyjmować rzeczywisty kształt. Każdy element wspaniale ze sobą współgra.Nie sposób nie przywiązać się do bohaterów i ich osobowości. Z książki na książkę zachodzą w ich charakterach wielkie zmiany. Czasami lepsze , czasami gorsze. Cały czas ważne i nie pozwalające na obojętność wobec żadnej z postaci.Co do zakończenia - emocje, emocje, emocje. Ciężko było mi doczytać do końca, łzy rozmywały tekst. Dawno nie czułam się tak poruszona przez jakąkolwiek książkę. Tym bardziej , że po tej absolutnie się tego nie spodziewałam.Ta seria z pewnością będzie jedną z tych, które zapamiętam doskonale.Moja ocena 10/10
Amok - trzecia i ostatnia część serii z Larysą Luboń i Brunonem Wilczyńskim to naprawdę coś mocnego. Ciągle próbuje zebrać emocje, po tym co mnie tutaj zastało.W tej części wiele się dzieje. Akcja pędzi , nie zwalnia nawet na chwilę. Mogę śmiało powiedzieć , że wywołuje w czytelniku trans - kartka za kartką, rozdział za rozdziałem. Jeszcze tylko trochę , troszeczkę. Nie da się odłożyć książki na bok.Kontynuacja wątków i ich rozwinięcie jest na najwyższym poziomie. Rozsypana na początku serii układanka zaczyna przyjmować rzeczywisty kształt. Każdy element wspaniale ze sobą współgra.Nie sposób nie przywiązać się do bohaterów i ich osobowości. Z książki na książkę zachodzą w ich charakterach wielkie zmiany. Czasami lepsze , czasami gorsze. Cały czas ważne i nie pozwalające na obojętność wobec żadnej z postaci.Co do zakończenia - emocje, emocje, emocje. Ciężko było mi doczytać do końca, łzy rozmywały tekst. Dawno nie czułam się tak poruszona przez jakąkolwiek książkę. Tym bardziej , że po tej absolutnie się tego nie spodziewałam.Ta seria z pewnością będzie jedną z tych, które zapamiętam doskonale.Moja ocena 10/10
Dobijamy do brzegu. Podróż z Larysą Luboń oraz Brunonem Wilczyńskim dobiega końca."Nie dostrzegał, że wpadł w amok, a nagła eksplozja trudnych do kontrolowania emocji uczyniła go oszalałym z gniewu".Jestem mocno zaskoczona finałem. Przy ostatnich stronach szybciej biło mi serce, więc emocje trzymały mnie w garści. Autorka rewelacyjnie rozegrała całą intrygę, a napięcie trzyma czytelnika do końca. Na pierwszy plan wystawiony jest Bruno, który pokazuje się od innej strony. "Z kim przystajesz takim się stajesz" można by rzec patrząc, jaki wpływ wywiera na mężczyznę Lewicki oraz Larysa. Lewicki wyciska z Wilczyńskiego to, co najgorsze. Manipuluje nim, bawi się jego osobą, a podejrzenia skierowane w stronę komisarza pogrążają go w sprawie zaginięcia koleżanki z pracy. Na szczęście uświadamia sobie, że nie chce być tym, kim jest jego oprawca. Larysa również się zmienia. W jaki sposób? Nie zdradzę. Oczywiście nadal prowadzi śledztwa na własną rękę i nie obyłoby się bez wplątania w kłopoty. Sam fakt, że jej droga krzyżuje się z rodziną Hallerów mówi, iż znowu będzie miała problemy.Bohaterowie stają przed trudnymi wyborami, a ludzie z którymi muszą się zmierzyć są bezwzględnymi przeciwnikami. Czy wycisną z tej dwójki najgorsze cechy? Obawy i strach będą trawiły ich od środka.Na koniec dopadnie szok, niedowierzanie. Mnie zamurowało. Będziecie potrzebowali chwili, by zaczerpnąć powietrza. Może na niektóre z pytań nie otrzymałam odpowiedzi, ale mimo wszystko jestem zadowolona. Nie pozostaje mi nic jak szczerze pogratulować pani Izie za świetną trylogię kryminalną