Jakby to było potrafić porozumieć się z wielorybem?
Podczas gdy mama Rio przebywa w szpitalu, chłopiec zostaje wysłany do mieszkającej w Kalifornii babci. Rio czuje się samotny i zagubiony, a jedyną rzeczą, która sprawia mu przyjemność, to morskie wyprawy na obserwację wielorybów. Pewnego dnia dochodzi do niesamowitego spotkania chłopca i łagodnym morskim olbrzymem Białym Dziobem (robocza nazwa). Pewnego dnia wieloryb jednak znika, a Rio postanawia go odnaleźć…
Kolejna piękna historia Hannah Gold, autorki "Ostatniego Niedźwiedzia".
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem