Oto Pan Stópka. Znak rozpoznawczy: wielkie stopy. Profesja: naprawiacz zabawek. Ważna cecha: przyjaciel zwierząt. Dodatkowy atut: nos do przygód!
Pewnego dnia, tuż przed Gwiazdką, do drzwi Pana Stópki puka... bałwan?! Zupełnie nietypowy, bo strasznie zmarznięty, a na dodatek ma nietypową prośbę... Tymczasem Amelkę dopada zmartwienie. Pan Stópka wie, kto mógłby pocieszyć jego małą koleżankę. Pani Księgarka na pewno znajdzie na to sposób! Ale dziewczynce chce pomóc jeszcze ktoś – pewne śnieżne istotki właśnie rozpoczęły ważną misję...
O czym najmocniej marzy Amelka? Jakie tajemnice skrywają stare drzewa? Skąd się bierze to najważniejsze ciepło?
I czy te święta staną się bajkowe?
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem