Raja Shehadeh opowiada o tym, jak zielone wzgórza zamieniają się powoli w betonowe twierdze i jak izraelskie państwo przy użyciu administracyjnych wybiegów wywłaszcza mieszkańców z ich ziemi i zasiedla ją swoimi osadnikami. Autor, który jako adwokat bierze udział w rozprawach, zna te historie od podszewki. W książce nie epatuje jednak opowieściami pełnymi przemocy i rozlewu krwi. Jest rzeczowy, opanowany, ale pełen goryczy.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem