Nieproszony lokator wywraca do góry nogami życie rodziny. Do domu Anielki, jej siostry, rodziców i babci wprowadza się Alzheimer.
Sprawia, że babcia staje się zapominalska, myli imiona, nie poznaje domowników i nie radzi sobie z codziennymi czynnościami. Anielka nie lubi pana A., jak go nazywa. Pisze do niego listy i nakłania, żeby wyprowadził się od babci. Wtedy wszystko będzie w porządku. Babcia wyzdrowieje. Czy na pewno?
To wyjątkowa, poruszająca, ciepła i pełna humoru podszytego melancholią książka jest po części zapisem osobistych przeżyć autorki.
Zmierzymy się w niej z pytaniami, jak poradzić sobie z bezradnością, przemijaniem, chorobą i starością. Wyjątkowa perspektywa dziecka przemawia do wszystkich, bo w zderzeniu z ogromnym problemem, jakim jest nieuleczalna choroba, wszyscy stajemy się bezradni jak dzieci.
Listy do A. autorstwa Anny Sakowicz otrzymały rekomendację Polskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera. Tytuł był nominowany do nagrody im. Ferdynanda Wspaniałego, towarzyszącej Festiwalowi Literatury dla Dzieci oraz został wpisany na listę Białych Kruków literatury dziecięcej przez Internationale Jugendbibliothek w Monachium w 2020 roku.
„Książka autorstwa Anny Sakowicz pt. Listy do A. wzbudziła w nas bardzo duże emocje, zdecydowanie była najbardziej poruszającą pozycją w tym roku. Życie młodziutkiej jeszcze Anielki oraz jej rodziny wywraca się do góry nogami, gdy do ich domu wprowadza się tajemniczy „pan A.”, którego rodzice dziewczynki nazywają Alzheimerem. Babcia Anielki zaczyna zapominać o wielu rzeczach, popełniać błędy. Gdy tylko dziewczynka to zauważa, postanawia pisać do niego listy w nadziei, że pomoże to babci. (…) Zdecydowanie poleciłabym tę dość niepozornie zapowiadającą się książkę praktycznie każdemu. Czytanie było przyjemne, rysunki cieszyły oczy, a bohaterowie byli różnorodni względem charakterów. Podczas czytania dowiedziałam się bardzo dużo na temat Alzheimera, a wiedza ta może mi się kiedyś przydać w życiu”.
Laura Otremba, 13 lat na serwisie Instytutksiazki.pl
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem