Nocna wycieczka szkolna do muzeum ma nieprzewidziane skutki. Karolek staje oko w oko ze strasznym wampirozombi, którym okazuje się być pani Kat-Toporska. Dowiadujemy się również, że rodzice nie powinni zmuszać Karolka do zabawy z Damiankiem, bo skutki tego są zupełnie nieprzewidywalne...
Francesca Simon jak zwykle pełna inwencji i w doskonałej formie.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem