Niniejsza książka jest już trzecią z kolei moją pozycją o tematyce starości, cierpienia, odchodzenia do wieczności. Poprzednie dwie zostały bardzo dobrze przyjęte przez czytelników, dlatego ośmieliłam się jeszcze napisać kolejną, bo temat jest tego wart. Materiału do napisania tej książki jak i poprzednich dostarczyło mi samo życie. Wiele z opisanych sytuacji i postaci jest prawdziwych.
Książkę zaczęłam pisać, współczując koleżance ze studiów, że dotknął ją nowotwór piersi. Zakończyłam ją w sytuacji ciężkiej próby, kiedy u mnie również zdiagnozowano złośliwego guza piersi. Nie pytam, dlaczego ja? To właśnie w takiej sytuacji granicznej ujawniła się moja prawdziwa wiara i zaufanie do Boga. Jest to czas, kiedy człowiek jest bezbronny, boi się wymawiać słowo „rak”, bo ono onieśmiela.
Autorka
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem