Zamęt Vincent V. Severski Książka

Zamęt to pierwsza część nowego cyklu powieści szpiegowskiej. W Pakistanie zostaje porwany jeden z polskich biznesmenów. Porwany jest oficerem wywiadu, więc angażuje to służby wywiadu. Sprawą zajmuje się specjalna jednostka, do której należą postaci znane z poprzedniej serii. Niewątpliwym plusem tej powieści jest fakt, że opisana została w sposób autentyczny. więc mamy poczucie realizmu wydarzeń które mają miejsce. Jest to możliwe dzięki temu, że sam autor przez ponad 26 lat był oficerem wywiadu, więc sam wie o czym pisze. Kolejnym plusem są postaci skonstruowane w bardzo złożony i barwny sposób. Ciekawie zostały również opisane relacje pomiędzy tymi bohaterami.   Powieść czyta się znakomicie ze względu na bardzo barwny styl autora.Jeżeli lubicie powieści sensacyjne czy szpiegowskie to Zamęt jest to książka dla Was. Bardzo gorąco polecam i już z niecierpliwością czekam na kolejna część serii tego autora. Ta bardzo przypadla mi do gustu. 

Ta książka to prawdziwy zamęt. Budzi we mnie wiele emocji. Bardzo fajnie napisana, pełna napięcia niemal od pierwszych stron. Polecam każdemu!

Severski jest gwarancją dobrej literatury. Jest tak i tym razem. Powieść bardzo ciekawie skonstruowana, dzieki podziałowi na krótkie rozdziały bardzo szybko się czyta. A ciekawa fabuła powoduje, że ani trochę nie nudzimy się przy niej. Godna uwagi oraz polecenia.

Wartka akcja, złożeni pod względem osobowości bohaterowie i to wszystko na tle kryminalnych zagadek. Świat polskich szpiegów opisany w taki sposób, że niczym nie odbiega od tych zagranicznych. Z tą książką nie można się nudzić. Polecam!

By powieść była dobra, musi być symbioza między fabułą, realizmem oraz bohaterami. Słabość któregoś z tych elementów powoduje, że odbija się to na odbiorze książki jako całości. W przypadku Zamętu zauważyć możemy, że autor "wie o czym pisze". Sytuacje przedstawione są w taki sposób że mamy wrażenie, iż opisane są autentycze sytuacje. Jest to niebywale istotne w przypadku powieści z gatunku tych szpiegowskich.  Kolejnym elementem wartym uwagi są bohaterowie. Pan Vincent Severski zrobił to w bardzo ciekawy sposób. Może nawet nie tyle ciekawy co autentyczny. Nie ma nic gorszego od czytania o bohaterach, którzy są całkowicie oderwani od rzeczywistości i w prawdziwym życiu nie mieliby racji bytu jako pracownicy wywiadu. Ostatnim istotnym elementem, oczywiście z mojego punktu widenia, jest pomysł. Ciekawy wątek to coś co wciąga i powoduje że nie możemy oderwać się od książki. Moim zdaniem wszystkie te elementy zostały spełnione. Książkę czytałam z zainteresowaniem, czekając na dalszy rozwój sytuacji. 

„Zamęt" to pierwszy tom serii szpiegowskiej Sekcja pióra Vincenta V. Severskiego, aktualnie bardzo popularnego autora w tym gatunku, kiedyś oficera polskiego wywiadu. Historia zaczyna się od porwania grupki turystów przez talibów, wśród których jest Polak. Do akcji rusza Sekcja, czyli tajna grupa pięciu agentów, którzy działają niekoniecznie zgodnie z prawem. Bardzo fajne jest to, że te postacie nie traktujemy tylko jako pionki do przedstawienia akcji, ale jako pełnowymiarowych bohaterów - poznajemy ich historię, ich przeszłość, ich aktualnie bolączki. Historia pisana jest w bardzo krótkich rozdziałach naprzemiennie z perspektywy kilku postaci - trójki z Sekcji, innych polskich agentów, porwanego Polaka i szefa grupy porywaczy. Dzięki temu dostajemy pełny obraz, a i dynamika powieści jest podkręcona - mamy wrażenie, że cały czas w jednym momencie bardzo dużo się dzieje. Intryga prowadzona jest ciekawie, choć przyznam, że fanką powieści szpiegowskich nie jestem - często gubię się w meandrach, zawiłościach zależności i koneksji politycznych, ale tu myślę, że moje zagubienie ograniczyło się do minimum - wszystko jest jasno opisane. Do tego dochodzi świetny styl autora, w którym czuć, że bardzo sprawnie posługuje się językiem i nawet najnudniejszą scenę jest w stanie ciekawie opisać. Zatem zbierając w jedno zdanie: jestem zaskoczona jak świetnie czytało mi się tę książkę, to historia mocno zajmująca, ale i opisana bardzo ludzko, bardzo realistycznie, dzięki czemu tak żywo możemy się w lekturę zaangażować. Cieszę się, że już pod ręką mam dalsze losy bohaterów Sekcji!

„Zamęt" to pierwszy tom serii szpiegowskiej Sekcja pióra Vincenta V. Severskiego, aktualnie bardzo popularnego autora w tym gatunku, kiedyś oficera polskiego wywiadu. Historia zaczyna się od porwania grupki turystów przez talibów, wśród których jest Polak. Do akcji rusza Sekcja, czyli tajna grupa pięciu agentów, którzy działają niekoniecznie zgodnie z prawem. Bardzo fajne jest to, że te postacie nie traktujemy tylko jako pionki do przedstawienia akcji, ale jako pełnowymiarowych bohaterów - poznajemy ich historię, ich przeszłość, ich aktualnie bolączki. Historia pisana jest w bardzo krótkich rozdziałach naprzemiennie z perspektywy kilku postaci - trójki z Sekcji, innych polskich agentów, porwanego Polaka i szefa grupy porywaczy. Dzięki temu dostajemy pełny obraz, a i dynamika powieści jest podkręcona - mamy wrażenie, że cały czas w jednym momencie bardzo dużo się dzieje. Intryga prowadzona jest ciekawie, choć przyznam, że fanką powieści szpiegowskich nie jestem - często gubię się w meandrach, zawiłościach zależności i koneksji politycznych, ale tu myślę, że moje zagubienie ograniczyło się do minimum - wszystko jest jasno opisane. Do tego dochodzi świetny styl autora, w którym czuć, że bardzo sprawnie posługuje się językiem i nawet najnudniejszą scenę jest w stanie ciekawie opisać. Zatem zbierając w jedno zdanie: jestem zaskoczona jak świetnie czytało mi się tę książkę, to historia mocno zajmująca, ale i opisana bardzo ludzko, bardzo realistycznie, dzięki czemu tak żywo możemy się w lekturę zaangażować. Cieszę się, że już pod ręką mam dalsze losy bohaterów Sekcji!

„Zamęt" to pierwszy tom serii szpiegowskiej Sekcja pióra Vincenta V. Severskiego, aktualnie bardzo popularnego autora w tym gatunku, kiedyś oficera polskiego wywiadu. Historia zaczyna się od porwania grupki turystów przez talibów, wśród których jest Polak. Do akcji rusza Sekcja, czyli tajna grupa pięciu agentów, którzy działają niekoniecznie zgodnie z prawem. Bardzo fajne jest to, że te postacie nie traktujemy tylko jako pionki do przedstawienia akcji, ale jako pełnowymiarowych bohaterów - poznajemy ich historię, ich przeszłość, ich aktualnie bolączki. Historia pisana jest w bardzo krótkich rozdziałach naprzemiennie z perspektywy kilku postaci - trójki z Sekcji, innych polskich agentów, porwanego Polaka i szefa grupy porywaczy. Dzięki temu dostajemy pełny obraz, a i dynamika powieści jest podkręcona - mamy wrażenie, że cały czas w jednym momencie bardzo dużo się dzieje. Intryga prowadzona jest ciekawie, choć przyznam, że fanką powieści szpiegowskich nie jestem - często gubię się w meandrach, zawiłościach zależności i koneksji politycznych, ale tu myślę, że moje zagubienie ograniczyło się do minimum - wszystko jest jasno opisane. Do tego dochodzi świetny styl autora, w którym czuć, że bardzo sprawnie posługuje się językiem i nawet najnudniejszą scenę jest w stanie ciekawie opisać. Zatem zbierając w jedno zdanie: jestem zaskoczona jak świetnie czytało mi się tę książkę, to historia mocno zajmująca, ale i opisana bardzo ludzko, bardzo realistycznie, dzięki czemu tak żywo możemy się w lekturę zaangażować. Cieszę się, że już pod ręką mam dalsze losy bohaterów Sekcji!

„Zamęt" to pierwszy tom serii szpiegowskiej Sekcja pióra Vincenta V. Severskiego, aktualnie bardzo popularnego autora w tym gatunku, kiedyś oficera polskiego wywiadu. Historia zaczyna się od porwania grupki turystów przez talibów, wśród których jest Polak. Do akcji rusza Sekcja, czyli tajna grupa pięciu agentów, którzy działają niekoniecznie zgodnie z prawem. Bardzo fajne jest to, że te postacie nie traktujemy tylko jako pionki do przedstawienia akcji, ale jako pełnowymiarowych bohaterów - poznajemy ich historię, ich przeszłość, ich aktualnie bolączki. Historia pisana jest w bardzo krótkich rozdziałach naprzemiennie z perspektywy kilku postaci - trójki z Sekcji, innych polskich agentów, porwanego Polaka i szefa grupy porywaczy. Dzięki temu dostajemy pełny obraz, a i dynamika powieści jest podkręcona - mamy wrażenie, że cały czas w jednym momencie bardzo dużo się dzieje. Intryga prowadzona jest ciekawie, choć przyznam, że fanką powieści szpiegowskich nie jestem - często gubię się w meandrach, zawiłościach zależności i koneksji politycznych, ale tu myślę, że moje zagubienie ograniczyło się do minimum - wszystko jest jasno opisane. Do tego dochodzi świetny styl autora, w którym czuć, że bardzo sprawnie posługuje się językiem i nawet najnudniejszą scenę jest w stanie ciekawie opisać. Zatem zbierając w jedno zdanie: jestem zaskoczona jak świetnie czytało mi się tę książkę, to historia mocno zajmująca, ale i opisana bardzo ludzko, bardzo realistycznie, dzięki czemu tak żywo możemy się w lekturę zaangażować. Cieszę się, że już pod ręką mam dalsze losy bohaterów Sekcji!

By powieść była dobra, musi być symbioza między fabułą, realizmem oraz bohaterami. Słabość któregoś z tych elementów powoduje, że odbija się to na odbiorze książki jako całości. W przypadku Zamętu zauważyć możemy, że autor "wie o czym pisze". Sytuacje przedstawione są w taki sposób że mamy wrażenie, iż opisane są autentycze sytuacje. Jest to niebywale istotne w przypadku powieści z gatunku tych szpiegowskich.  Kolejnym elementem wartym uwagi są bohaterowie. Pan Vincent Severski zrobił to w bardzo ciekawy sposób. Może nawet nie tyle ciekawy co autentyczny. Nie ma nic gorszego od czytania o bohaterach, którzy są całkowicie oderwani od rzeczywistości i w prawdziwym życiu nie mieliby racji bytu jako pracownicy wywiadu. Ostatnim istotnym elementem, oczywiście z mojego punktu widenia, jest pomysł. Ciekawy wątek to coś co wciąga i powoduje że nie możemy oderwać się od książki. Moim zdaniem wszystkie te elementy zostały spełnione. Książkę czytałam z zainteresowaniem, czekając na dalszy rozwój sytuacji.