PayPo – KUP TERAZ, ZAPŁAĆ PÓŹNIEJ!SZCZEGÓŁY>>

Przyjaciółka diabła Peter Robinson Książka

Przyjaciółka diabła
28,50 zł
38,00 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: Sonia Draga
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa ze skrzydełkami
Wydanie: drugie
Liczba stron: 400
Format: 140x205mm
Rok wydania: 2018
Zobacz więcej
Dwa morderstwa w dwóch różnych miastach. Inspektor Anna Cabot i detektyw Alan Banks na tropie pary sadystycznych morderców. Peter Robinson od ponad dwudziestu lat kontynuuje swą kryminalną serię, powiększając z roku na rok grono wiernych fanów. Pośród opuszczonych nadmorskich klifów znaleziono ciało sparaliżowanej kobiety z podciętym gardłem, a kilka kilometrów od tego miejsca, w Eastvale, w mrocznym labiryncie średniowiecznych uliczek, zwłoki zamordowanej i zgwałconej dziewiętnastolatki. Inspektor Anna Cabbot próbująca odkryć, kto zabił chorą kobietę oraz pracujący nad tajemnicą morderstwa w Eastvale detektyw Banks będą musieli połączyć siły, by rozwiązać zagadkę. Kiedy odkryją wreszcie prawdziwą tożsamość kobiety z klifu, okaże się, że do gry powróciła dwójka sadystycznych morderców, z którymi detektywi zetknęli się już w przeszłości. „Peter Robinson to autor, któremu mogę zaufać. Gdyby nie pisarze jego pokroju, nie wiem, jak przeżyłbym osiemnaście miesięcy w trasie”. Pete Townshend, gitarzysta The Who „Robinson wyznaczył nowe, wysokie standardy. Bez dwóch zdań to pisarz jeden z najlepszych”. The Times

Szczegółowe informacje na temat książki Przyjaciółka diabła

Wydawnictwo: Sonia Draga
EAN: 9788381105323
Autor: Peter Robinson
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa ze skrzydełkami
Wydanie: drugie
Liczba stron: 400
Format: 140x205mm
Rok wydania: 2018
Data premiery: 2018-10-11
Podmiot odpowiedzialny: Sonia Draga Sp. z o.o
ul. Fitelberga 1
40-588 Katowice
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Przyjaciółka diabła

Inne książki Peter Robinson

Inne książki z kategorii Kryminał

Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź

Oceny i recenzje książki Przyjaciółka diabła

Średnia ocen:
6.98 /10
Liczba ocen:
246
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

25/01/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Bardzo dobrze pamiętam swoje pierwsze spotkanie z Robinsonem. Było nieudane z mojej strony. Książka była brana i odkładana. Nie umiałam się odnaleźć w jego stylu. Aż nagle przyszedł ten dzień. Wzięłam, przeczytałam i koniecznie chciałam więcej. Poszła, więc kolejna. A teraz nie wyobrażam sobie życia bez Petera i jego serii z inspektorem. Zdecydowanie muszę nadrobić zaległości.Anglia. Eastvale. Starszy inspektor Banks prowadzi kolejną sprawę. Tym razem zamordowano i zgwałcono młodą dziewczynę. Do zabójstwa doszło w tak zwanym labiryncie, czyli mrocznym skupisku średniowiecznych uliczek. Pada aluzja do pojawienia się seryjnego mordercy, ale jakoś nikt nie pała, by w to uwierzyć.W tym samym czasie Inspektor Anna Cabbot dostaje do rozwiązania zagadkę zabójstwa niepełnosprawnej kobiety. Jej ciało na wózku inwalidzkim znajduje spacerowicz z psem. Kobieta miała poderżnięte, gardło co wszystkich szokuje. Nie mówiła, nie poruszała się. Nie wiadomo czy w ogóle rejestrowała cokolwiek z otoczenia. Jednak komuś zależało na jej zabiciu. Miejsce znalezienia ciała jest specyficzne. To brzeg klifu, a to oznacza, że można ją było po prostu zepchnąć i "nie brudzić sobie rąk". A jednak ktoś wybrał całkiem inną metodę. Okazuje się, że Cabbot i Banks będą musieli połączyć swoje siły, aby rozwiązać wydawało, by się dwie różne zagadki. To, co najbardziej szokuje Alana i Anne to prawdziwa tożsamość niepełnosprawnej ofiary. Wszystko wskazuje bowiem na powrót dwójki sadystycznych morderców, z którymi oboje mieli styczność w przeszłości.Peter Robinson ma jeden ogromny plus. To znaczy, ma ich wiele, ale ten uderzył centralnie we mnie. Jego bohaterami są prości, codzienni ludzie. Mają problemy, jak każdy z nas, nie prowadzą życia innego niż my. Nie są pracoholikami. To naprawdę wyjatkowe na tle tego, z czym mamy doczynienia aktualnie w literaturze. Nie umiem sobie darować, że jeszcze kilka lat temu nie potrafiłam się do tego autora przekonać. Dziś nie wyobrażam sobie bez niego mojego kryminalnego życia. Cieszę się, że nie odczułam braku poprzednich części w trakcie czytania 17 już tomu przygód Banksa, ale zdecydowanie muszę to nadrobić. Szczególnie że akurat ta część ma swój początek w książce pt. "Kameleon" i nie odpuszczę zapoznania się z nią. To, co mi się podoba to styl Petersona. To nie są zdania proste złożone raptem z kilku słów, a zarazem nie jest to lanie wody. Wszystko ma tu swoje miejsce, jest poukładane i potrzebne. Do tego dobre tempo oraz intrygująca fabuła. Czego może chcieć więcej miłośnik kryminałów? Ja odnalazłam tu komplet swoich potrzeb. Polecam i w odróżnieniu ode mnie zachęcam do czytania po kolei.

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Bardzo dobrze pamiętam swoje pierwsze spotkanie z Robinsonem. Było nieudane z mojej strony. Książka była brana i odkładana. Nie umiałam się odnaleźć w jego stylu. Aż nagle przyszedł ten dzień. Wzięłam, przeczytałam i koniecznie chciałam więcej. Poszła, więc kolejna. A teraz nie wyobrażam sobie życia bez Petera i jego serii z inspektorem. Zdecydowanie muszę nadrobić zaległości.Anglia. Eastvale. Starszy inspektor Banks prowadzi kolejną sprawę. Tym razem zamordowano i zgwałcono młodą dziewczynę. Do zabójstwa doszło w tak zwanym labiryncie, czyli mrocznym skupisku średniowiecznych uliczek. Pada aluzja do pojawienia się seryjnego mordercy, ale jakoś nikt nie pała, by w to uwierzyć.W tym samym czasie Inspektor Anna Cabbot dostaje do rozwiązania zagadkę zabójstwa niepełnosprawnej kobiety. Jej ciało na wózku inwalidzkim znajduje spacerowicz z psem. Kobieta miała poderżnięte, gardło co wszystkich szokuje. Nie mówiła, nie poruszała się. Nie wiadomo czy w ogóle rejestrowała cokolwiek z otoczenia. Jednak komuś zależało na jej zabiciu. Miejsce znalezienia ciała jest specyficzne. To brzeg klifu, a to oznacza, że można ją było po prostu zepchnąć i "nie brudzić sobie rąk". A jednak ktoś wybrał całkiem inną metodę. Okazuje się, że Cabbot i Banks będą musieli połączyć swoje siły, aby rozwiązać wydawało, by się dwie różne zagadki. To, co najbardziej szokuje Alana i Anne to prawdziwa tożsamość niepełnosprawnej ofiary. Wszystko wskazuje bowiem na powrót dwójki sadystycznych morderców, z którymi oboje mieli styczność w przeszłości.Peter Robinson ma jeden ogromny plus. To znaczy, ma ich wiele, ale ten uderzył centralnie we mnie. Jego bohaterami są prości, codzienni ludzie. Mają problemy, jak każdy z nas, nie prowadzą życia innego niż my. Nie są pracoholikami. To naprawdę wyjatkowe na tle tego, z czym mamy doczynienia aktualnie w literaturze. Nie umiem sobie darować, że jeszcze kilka lat temu nie potrafiłam się do tego autora przekonać. Dziś nie wyobrażam sobie bez niego mojego kryminalnego życia. Cieszę się, że nie odczułam braku poprzednich części w trakcie czytania 17 już tomu przygód Banksa, ale zdecydowanie muszę to nadrobić. Szczególnie że akurat ta część ma swój początek w książce pt. "Kameleon" i nie odpuszczę zapoznania się z nią. To, co mi się podoba to styl Petersona. To nie są zdania proste złożone raptem z kilku słów, a zarazem nie jest to lanie wody. Wszystko ma tu swoje miejsce, jest poukładane i potrzebne. Do tego dobre tempo oraz intrygująca fabuła. Czego może chcieć więcej miłośnik kryminałów? Ja odnalazłam tu komplet swoich potrzeb. Polecam i w odróżnieniu ode mnie zachęcam do czytania po kolei.

25/01/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Bardzo dobrze pamiętam swoje pierwsze spotkanie z Robinsonem. Było nieudane z mojej strony. Książka była brana i odkładana. Nie umiałam się odnaleźć w jego stylu. Aż nagle przyszedł ten dzień. Wzięłam, przeczytałam i koniecznie chciałam więcej. Poszła, więc kolejna. A teraz nie wyobrażam sobie życia bez Petera i jego serii z inspektorem. Zdecydowanie muszę nadrobić zaległości.Anglia. Eastvale. Starszy inspektor Banks prowadzi kolejną sprawę. Tym razem zamordowano i zgwałcono młodą dziewczynę. Do zabójstwa doszło w tak zwanym labiryncie, czyli mrocznym skupisku średniowiecznych uliczek. Pada aluzja do pojawienia się seryjnego mordercy, ale jakoś nikt nie pała, by w to uwierzyć.W tym samym czasie Inspektor Anna Cabbot dostaje do rozwiązania zagadkę zabójstwa niepełnosprawnej kobiety. Jej ciało na wózku inwalidzkim znajduje spacerowicz z psem. Kobieta miała poderżnięte, gardło co wszystkich szokuje. Nie mówiła, nie poruszała się. Nie wiadomo czy w ogóle rejestrowała cokolwiek z otoczenia. Jednak komuś zależało na jej zabiciu. Miejsce znalezienia ciała jest specyficzne. To brzeg klifu, a to oznacza, że można ją było po prostu zepchnąć i "nie brudzić sobie rąk". A jednak ktoś wybrał całkiem inną metodę. Okazuje się, że Cabbot i Banks będą musieli połączyć swoje siły, aby rozwiązać wydawało, by się dwie różne zagadki. To, co najbardziej szokuje Alana i Anne to prawdziwa tożsamość niepełnosprawnej ofiary. Wszystko wskazuje bowiem na powrót dwójki sadystycznych morderców, z którymi oboje mieli styczność w przeszłości.Peter Robinson ma jeden ogromny plus. To znaczy, ma ich wiele, ale ten uderzył centralnie we mnie. Jego bohaterami są prości, codzienni ludzie. Mają problemy, jak każdy z nas, nie prowadzą życia innego niż my. Nie są pracoholikami. To naprawdę wyjatkowe na tle tego, z czym mamy doczynienia aktualnie w literaturze. Nie umiem sobie darować, że jeszcze kilka lat temu nie potrafiłam się do tego autora przekonać. Dziś nie wyobrażam sobie bez niego mojego kryminalnego życia. Cieszę się, że nie odczułam braku poprzednich części w trakcie czytania 17 już tomu przygód Banksa, ale zdecydowanie muszę to nadrobić. Szczególnie że akurat ta część ma swój początek w książce pt. "Kameleon" i nie odpuszczę zapoznania się z nią. To, co mi się podoba to styl Petersona. To nie są zdania proste złożone raptem z kilku słów, a zarazem nie jest to lanie wody. Wszystko ma tu swoje miejsce, jest poukładane i potrzebne. Do tego dobre tempo oraz intrygująca fabuła. Czego może chcieć więcej miłośnik kryminałów? Ja odnalazłam tu komplet swoich potrzeb. Polecam i w odróżnieniu ode mnie zachęcam do czytania po kolei.

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Bardzo dobrze pamiętam swoje pierwsze spotkanie z Robinsonem. Było nieudane z mojej strony. Książka była brana i odkładana. Nie umiałam się odnaleźć w jego stylu. Aż nagle przyszedł ten dzień. Wzięłam, przeczytałam i koniecznie chciałam więcej. Poszła, więc kolejna. A teraz nie wyobrażam sobie życia bez Petera i jego serii z inspektorem. Zdecydowanie muszę nadrobić zaległości.Anglia. Eastvale. Starszy inspektor Banks prowadzi kolejną sprawę. Tym razem zamordowano i zgwałcono młodą dziewczynę. Do zabójstwa doszło w tak zwanym labiryncie, czyli mrocznym skupisku średniowiecznych uliczek. Pada aluzja do pojawienia się seryjnego mordercy, ale jakoś nikt nie pała, by w to uwierzyć.W tym samym czasie Inspektor Anna Cabbot dostaje do rozwiązania zagadkę zabójstwa niepełnosprawnej kobiety. Jej ciało na wózku inwalidzkim znajduje spacerowicz z psem. Kobieta miała poderżnięte, gardło co wszystkich szokuje. Nie mówiła, nie poruszała się. Nie wiadomo czy w ogóle rejestrowała cokolwiek z otoczenia. Jednak komuś zależało na jej zabiciu. Miejsce znalezienia ciała jest specyficzne. To brzeg klifu, a to oznacza, że można ją było po prostu zepchnąć i "nie brudzić sobie rąk". A jednak ktoś wybrał całkiem inną metodę. Okazuje się, że Cabbot i Banks będą musieli połączyć swoje siły, aby rozwiązać wydawało, by się dwie różne zagadki. To, co najbardziej szokuje Alana i Anne to prawdziwa tożsamość niepełnosprawnej ofiary. Wszystko wskazuje bowiem na powrót dwójki sadystycznych morderców, z którymi oboje mieli styczność w przeszłości.Peter Robinson ma jeden ogromny plus. To znaczy, ma ich wiele, ale ten uderzył centralnie we mnie. Jego bohaterami są prości, codzienni ludzie. Mają problemy, jak każdy z nas, nie prowadzą życia innego niż my. Nie są pracoholikami. To naprawdę wyjatkowe na tle tego, z czym mamy doczynienia aktualnie w literaturze. Nie umiem sobie darować, że jeszcze kilka lat temu nie potrafiłam się do tego autora przekonać. Dziś nie wyobrażam sobie bez niego mojego kryminalnego życia. Cieszę się, że nie odczułam braku poprzednich części w trakcie czytania 17 już tomu przygód Banksa, ale zdecydowanie muszę to nadrobić. Szczególnie że akurat ta część ma swój początek w książce pt. "Kameleon" i nie odpuszczę zapoznania się z nią. To, co mi się podoba to styl Petersona. To nie są zdania proste złożone raptem z kilku słów, a zarazem nie jest to lanie wody. Wszystko ma tu swoje miejsce, jest poukładane i potrzebne. Do tego dobre tempo oraz intrygująca fabuła. Czego może chcieć więcej miłośnik kryminałów? Ja odnalazłam tu komplet swoich potrzeb. Polecam i w odróżnieniu ode mnie zachęcam do czytania po kolei.

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Bestseller
Nowość
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość