NIEprzegrany zakład Weronika Tomala Książka
Wydawnictwo: | Zysk i S-ka |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 304 |
Format: | 14.0x20.5cm |
Rok wydania: | 2020 |
Szczegółowe informacje na temat książki NIEprzegrany zakład
Wydawnictwo: | Zysk i S-ka |
EAN: | 9788382020328 |
Autor: | Weronika Tomala |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 304 |
Format: | 14.0x20.5cm |
Rok wydania: | 2020 |
Data premiery: | 2020-09-30 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Zysk i S-ka Wydawnictwo S.J Wielka 10 61-774 Poznań PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do NIEprzegrany zakład
Inne książki Weronika Tomala
Inne książki z kategorii Literatura obyczajowa
Oceny i recenzje książki NIEprzegrany zakład
"Nieprzegrany zakład" to z jednej strony historia lekka i przyjemna, z drugiej zaś bardzo wciągająca, zaskakująca i dająca do myślenia.Dzięki krótkim, pisanym z perspektywy obu bohaterów rozdziałom, książkę czyta się naprawdę szybko. Akcja toczy się nieśpiesznym, spokojnym rytmem, ale jest poprowadzona w bardzo ciekawy sposób. Chwilami jest uroczo i zabawnie, a za moment wzruszająco i nieco przerażająco, przez co ciężko jest się oderwać od lektury.W książce pojawia się także wątek sensacyjny, który jest całkiem nieźle rozegrany i totalnie zaskakujący. Jedynie co mi w nim nie grało, to jego zakończenie. Jak dla mnie nieco przesadzone.Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani, choć muszę przyznać, że nie od razu i nie do końca ich polubiłam. Filip na początku strasznie irytował mnie swoim takim nieco prostackim, aroganckim zachowaniem, jednak z każdą kolejną stroną lubiłam go coraz bardziej. Natomiast Natalia denerwowała mnie odrobinę swoją uległością, oraz brakiem odwagi, by sprzeciwić się swojemu szefowi oraz zawalczyć o marzenia i lepszy byt dla siebie i synka.Mnie osobiście się ta historia podobała, spędziłam z tą książką naprawdę miłe godziny i ze swojej strony bardzo ją Wam polecam. Przez panujący w niej nienachalny, świąteczny klimat, jest idealna właśnie na ten czas, ale na zwykłe jesienno-zimowe wieczory także będzie super.
"Nieprzegrany zakład" to z jednej strony historia lekka i przyjemna, z drugiej zaś bardzo wciągająca, zaskakująca i dająca do myślenia.Dzięki krótkim, pisanym z perspektywy obu bohaterów rozdziałom, książkę czyta się naprawdę szybko. Akcja toczy się nieśpiesznym, spokojnym rytmem, ale jest poprowadzona w bardzo ciekawy sposób. Chwilami jest uroczo i zabawnie, a za moment wzruszająco i nieco przerażająco, przez co ciężko jest się oderwać od lektury.W książce pojawia się także wątek sensacyjny, który jest całkiem nieźle rozegrany i totalnie zaskakujący. Jedynie co mi w nim nie grało, to jego zakończenie. Jak dla mnie nieco przesadzone.Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani, choć muszę przyznać, że nie od razu i nie do końca ich polubiłam. Filip na początku strasznie irytował mnie swoim takim nieco prostackim, aroganckim zachowaniem, jednak z każdą kolejną stroną lubiłam go coraz bardziej. Natomiast Natalia denerwowała mnie odrobinę swoją uległością, oraz brakiem odwagi, by sprzeciwić się swojemu szefowi oraz zawalczyć o marzenia i lepszy byt dla siebie i synka.Mnie osobiście się ta historia podobała, spędziłam z tą książką naprawdę miłe godziny i ze swojej strony bardzo ją Wam polecam. Przez panujący w niej nienachalny, świąteczny klimat, jest idealna właśnie na ten czas, ale na zwykłe jesienno-zimowe wieczory także będzie super.