Miłość aż po rozwód Kinga Gąska Książka

Przyznam szczerze, że oczekiwałam, że będzie to lekka książka nad którą nie będę musiała się skupiać. A okazała się bardzo wartościowym źródłem wiedzy o tym jak wygląda życie po tym jak na ślubnym kobiercu zgodnie powiemy tak. Po wielkich wzruszeniach, silnych emocjach, ekscytacji, które przeżywaliśmy na randkach wpadamy w pewną nicość życia codziennego. Dlaczego nie potrafimy zawalczyć o dalsze szczęście po ślubie? Dlaczego odpuszczamy? Każdy jest panem swojego losu i możemy mieć wpływ na nasze życie zawsze. Świetna książka naprawdę polecam!

Podkręślę, że to debiut autorki! Nie wiem czy czytałam kiedyś tak dobrą książkę, a to pierwsza od Pani Kingi!!! Mimo tego, że to fikcja, mogę się założyć, że na świecie istnieje tysiące kobiet takich jak Joanna, Jadwiga i Ewelina. Kobiety, które stają przed jednym z najtrudniejszych wyborów w życiu. Uwolnić się i odetchnąć, czy żyć w pułapce i cierpieć?  

Jestem pewna, że wśród odbiorczyń książki "Miłość aż po rozwód" jest wiele kobiet, które właśnie przeżywają ten trudny czas w życiu. Trzy historie, które mają wspólny mianownik- Pawła, intrygującą postać, o której nie chce mówić zbyt wiele by nie zdradzić najwazniejszego. Mogę powiedzieć tylko jedno- ten mężczyzna odegra ogromną rolę w życiu każdej z nich.Jak potoczą się losy bohaterek? Czy rozwód może być najlepszą decyzją w życiu? Czy na zawsze pozostanie w ogniu krytyki? 

Jestem pewna, że wśród odbiorczyń książki "Miłość aż po rozwód" jest wiele kobiet, które właśnie przeżywają ten trudny czas w życiu. Trzy historie, które mają wspólny mianownik- Pawła, intrygującą postać, o której nie chce mówić zbyt wiele by nie zdradzić najwazniejszego. Mogę powiedzieć tylko jedno- ten mężczyzna odegra ogromną rolę w życiu każdej z nich.Jak potoczą się losy bohaterek? Czy rozwód może być najlepszą decyzją w życiu? Czy na zawsze pozostanie w ogniu krytyki? 

Podkręślę, że to debiut autorki! Nie wiem czy czytałam kiedyś tak dobrą książkę, a to pierwsza od Pani Kingi!!! Mimo tego, że to fikcja, mogę się założyć, że na świecie istnieje tysiące kobiet takich jak Joanna, Jadwiga i Ewelina. Kobiety, które stają przed jednym z najtrudniejszych wyborów w życiu. Uwolnić się i odetchnąć, czy żyć w pułapce i cierpieć?  

Przyznam szczerze, że oczekiwałam, że będzie to lekka książka nad którą nie będę musiała się skupiać. A okazała się bardzo wartościowym źródłem wiedzy o tym jak wygląda życie po tym jak na ślubnym kobiercu zgodnie powiemy tak. Po wielkich wzruszeniach, silnych emocjach, ekscytacji, które przeżywaliśmy na randkach wpadamy w pewną nicość życia codziennego. Dlaczego nie potrafimy zawalczyć o dalsze szczęście po ślubie? Dlaczego odpuszczamy? Każdy jest panem swojego losu i możemy mieć wpływ na nasze życie zawsze. Świetna książka naprawdę polecam!

Książka jest świetnie napisana. Bardzo dobrze się ją czyta. Czytelnik poznaje historię trzech kobiet, które łączy bół i przede wszystkim kryzysk w związku. Książkę polecam każdemu. Uważam że jest to bardzo udany debiut i liczę na więcej tak świetnych książek.

Bardzo udany debiut. Książka napisana z sarkastycznym humorem. Nie jest to kolejna powieść z typu łatwe i przyjemne. Autorka porusza problemy z jakimi borykają się bohaterki. Widzimy tu zdrady, oszustwa, nałogi i często brak szacunku. Polecam, bo jest to jedna z bardziej wartościowych książek.

Książka ma bardzo ciekawą fabułę. Nie miałam wcześniej styczności z podobną, dlatego też jestem mile zaskoczona, że miałam pewnego rodzaju odskocznię od tych wszystkich książek wcześniej przeczytanych. Pozycja mimo momentami ciężkich tematów napisana jest humorystycznie. Gorąco polecam!

Trzy pokolenia, trzy kobiety i...seria niefortunnych (a może fortunnych?) zdarzeń. Wszystko miały świetnie zaplanowane, jednak zapomniały, że miłość ciężko jest ujarzmić w ryzach planów i wyobrażeń. Bohaterki przekonują się, że żyje ona własnym życiem i czasem musi odejść, by zjawiła się ta jedna, jedyna, spontaniczna i....na wieczność. Książka Kingi Gąski jest fenomenalna! Czasem szokuje, czasem przyprawia o niepokój, a czasem...bawi do łez! Język, jakiego używa autorka jest świeży, może nawet trochę młodzieżowy dzięki czemu lekko i przyjemnie czyta się kolejne strony. Jak dla mnie 10/10!