Dziki poradnik przetrwania. Megaporcja wiedzy o zwierzętach Agnieszka Graclik Książka
Wydawnictwo: | Wilga |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 304 |
Format: | 16.0x20.0cm |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Dziki poradnik przetrwania. Megaporcja wiedzy o zwierzętach
Wydawnictwo: | Wilga |
EAN: | 9788328093485 |
Autor: | Agnieszka Graclik |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 304 |
Format: | 16.0x20.0cm |
Data premiery: | 2022-08-04 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Grupa Wydawnicza Foksal Sp. z o.o Marszałkowska 116/122 00-017 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Dziki poradnik przetrwania. Megaporcja wiedzy o zwierzętach
Inne książki Agnieszka Graclik
Inne książki z kategorii Dla dzieci i młodzieży
Oceny i recenzje książki Dziki poradnik przetrwania. Megaporcja wiedzy o zwierzętach
"Dziki poradnik przetrwania" to ogromna dawka natury od najlepszej strony. Autorka, zamieniając czytelnika na czas lektury w maleńkiego robaczka, ukazuje dziki świat zwierząt, owadów i roślin od strony metod przetrwania - to naprawdę fascynująca podróż!Książka kierowana raczej dla młodszych czytelników i dla nich to szczegolnie bedzie ogromna frajda, natomiast jako dorosła odnalazłam naprawdę ogrom ciekawostek, o jakich nie miałam pojęcia. Pani Agnieszka aż kipi pasją i wiedzą przyrodniczą - z nią nawet robaczki, których zwykle się boję, stają się ciekawym obiektem do rozważań Mamy tu uporządkowany podział tematyczny na 6 lekcji - każda ukazującą inne metody przystosowania. Mistrzowie ucieczek, specjaliści w ukrywaniu się, doskonali aktorzy czy specjaliści w walce naturalnym orężem - nie pomyślałabym, że środowisko przyrodnicze ma aż tyle sposobów! W dodatku autorka podsumowuje każdy rozdział porównaniem danej metody do ludzkich poczynań, co jest ciekawym zderzeniem i analogią.Całość jest dodatkowo pięknie wydana, towarzyszy lekturze ogrom estetycznych zdjęć, a czcionka jest przyjazna dla okaDla mnie świetna sprawa - polecam dać się porwać i odkryć świat natury na nowo
Książka podzielona jest na kolorowe sekcje zwane lekcjami. Pokazują one jak różne zwierzęta zachowują się, co robią by nie dać się zjeść.Pierwsze co nasuwa się, to stać się niewidzialnym. A mistrzem kamuflażu jest kameleon, który zmienia swój kolor i znika w otoczeniu. Podobnie jak patyczaki. Są jak nazwa wskazuje, podobne do gałązek i patyków i dlatego ich nie widać, gdy akurat są na drzewie lub innym krzaku. Są wśród nas takie zwierzęta, które ukrywają się nie tylko przed wzrokiem, ale również przed innymi zmysłami, jak węch. Są też pająki, które udają ... kupę, a meduzy stają się niewidzialne.Inną metodą ratunku jest ucieczka i ukrycie się w norach jaskiniach czy dziuplach. Można również udawać groźnego. Taki przykład mamy na własnym podwórka, jest nim kot, który pręży swój grzbiet gdy czuje się zagrożony. A gdy do tego dodać efekt dźwiękowy, jak warczenie, prychanie, syczenie to drapieżnik zaczyna sam się bać.Kolejnymi metodą jest udawanie chorego, a nawet martwego. A można po prostu być niejadalnym, bo kto zje żółwia w twardej skorupie czy jeża pokrytego ostrymi kolcami? Zarówno my jak i różne zwierzęta świetnie bronimy się w grupie. Tak robią pszczoły, mrówki czy zebry. A gdy wszystkie wyżej wymienione techniki zawodzą, to zawsze możemy bronić się. Jak? Pszczoły żądlą, węże mają jad, podobnie jak pająki. A inne zwierzęta mają kły i pazury.To tylko niektóre przykłady „obrony" przed zjedzeniem. Książka to wielki zbiór ciekawostek ze świata zwierząt, które są bardzo kreatywne jeśli chodzi o unikanie niebezpieczeństw. Niektóre metody wprawiają w osłupienie. Niektóre mogą nawet wydawać się nam głupie, jak udawanie chorego czy kupę, ale skoro działają to widocznie nie są głupie.Autorka przedstawia świat zwierząt w sposób humorystyczny, co sprawia, że zarówno dziecko jak i rodzic ma świetną zabawę czytając książkę. Dodatkowym atutem są liczne i kolorowe ilustracje, które przedstawiają dany gatunek. A to co najbardziej spodobało mi się w tej książce to porównanie zachować zwierząt do naszych w czasie zagrożenia. I jak myślicie? Czy jesteśmy podobni do zwierząt żyjących na wolności? Książka uświadomiła mi, że każdego dnia stajemy przed jakimiś niebezpieczeństwem i wiele naszych reakcji obronnych jest podobnych do tych, które stosują zwierzęta.Książkę polecam ciekawskim dzieciom, ale również ciekawskim rodzicom.
Książka podzielona jest na kolorowe sekcje zwane lekcjami. Pokazują one jak różne zwierzęta zachowują się, co robią by nie dać się zjeść.Pierwsze co nasuwa się, to stać się niewidzialnym. A mistrzem kamuflażu jest kameleon, który zmienia swój kolor i znika w otoczeniu. Podobnie jak patyczaki. Są jak nazwa wskazuje, podobne do gałązek i patyków i dlatego ich nie widać, gdy akurat są na drzewie lub innym krzaku. Są wśród nas takie zwierzęta, które ukrywają się nie tylko przed wzrokiem, ale również przed innymi zmysłami, jak węch. Są też pająki, które udają ... kupę, a meduzy stają się niewidzialne.Inną metodą ratunku jest ucieczka i ukrycie się w norach jaskiniach czy dziuplach. Można również udawać groźnego. Taki przykład mamy na własnym podwórka, jest nim kot, który pręży swój grzbiet gdy czuje się zagrożony. A gdy do tego dodać efekt dźwiękowy, jak warczenie, prychanie, syczenie to drapieżnik zaczyna sam się bać.Kolejnymi metodą jest udawanie chorego, a nawet martwego. A można po prostu być niejadalnym, bo kto zje żółwia w twardej skorupie czy jeża pokrytego ostrymi kolcami? Zarówno my jak i różne zwierzęta świetnie bronimy się w grupie. Tak robią pszczoły, mrówki czy zebry. A gdy wszystkie wyżej wymienione techniki zawodzą, to zawsze możemy bronić się. Jak? Pszczoły żądlą, węże mają jad, podobnie jak pająki. A inne zwierzęta mają kły i pazury.To tylko niektóre przykłady „obrony" przed zjedzeniem. Książka to wielki zbiór ciekawostek ze świata zwierząt, które są bardzo kreatywne jeśli chodzi o unikanie niebezpieczeństw. Niektóre metody wprawiają w osłupienie. Niektóre mogą nawet wydawać się nam głupie, jak udawanie chorego czy kupę, ale skoro działają to widocznie nie są głupie.Autorka przedstawia świat zwierząt w sposób humorystyczny, co sprawia, że zarówno dziecko jak i rodzic ma świetną zabawę czytając książkę. Dodatkowym atutem są liczne i kolorowe ilustracje, które przedstawiają dany gatunek. A to co najbardziej spodobało mi się w tej książce to porównanie zachować zwierząt do naszych w czasie zagrożenia. I jak myślicie? Czy jesteśmy podobni do zwierząt żyjących na wolności? Książka uświadomiła mi, że każdego dnia stajemy przed jakimiś niebezpieczeństwem i wiele naszych reakcji obronnych jest podobnych do tych, które stosują zwierzęta.Książkę polecam ciekawskim dzieciom, ale również ciekawskim rodzicom.
"Dziki poradnik przetrwania" to ogromna dawka natury od najlepszej strony. Autorka, zamieniając czytelnika na czas lektury w maleńkiego robaczka, ukazuje dziki świat zwierząt, owadów i roślin od strony metod przetrwania - to naprawdę fascynująca podróż!Książka kierowana raczej dla młodszych czytelników i dla nich to szczegolnie bedzie ogromna frajda, natomiast jako dorosła odnalazłam naprawdę ogrom ciekawostek, o jakich nie miałam pojęcia. Pani Agnieszka aż kipi pasją i wiedzą przyrodniczą - z nią nawet robaczki, których zwykle się boję, stają się ciekawym obiektem do rozważań Mamy tu uporządkowany podział tematyczny na 6 lekcji - każda ukazującą inne metody przystosowania. Mistrzowie ucieczek, specjaliści w ukrywaniu się, doskonali aktorzy czy specjaliści w walce naturalnym orężem - nie pomyślałabym, że środowisko przyrodnicze ma aż tyle sposobów! W dodatku autorka podsumowuje każdy rozdział porównaniem danej metody do ludzkich poczynań, co jest ciekawym zderzeniem i analogią.Całość jest dodatkowo pięknie wydana, towarzyszy lekturze ogrom estetycznych zdjęć, a czcionka jest przyjazna dla okaDla mnie świetna sprawa - polecam dać się porwać i odkryć świat natury na nowo