Dzień, w którym Cię poznałam Magdalena Majcher Książka

Książka Pani Magdaleny Majcher postawiła mnie na nogi. Sama od wielu lat żyłam w stagnacji, nieszczęsliwa, czułam jak gdyby ktoś przeżywał moje życie za mnie i o nim decydował. Nie spodziewałam się, że tak utożsamie się z głowną bohaterką. Postawa Mai otworzyła mi oczy i natchnęła do zamian. Zapragnełam walczyć o siebie. Serdecznie dziękuję autorce za ten przepiękny utwór. Los bywa przewrotny, mi zrzucił tę książkę w kluczowym momencie.

Gdańsk to moje ukochane miasto, wiąże mnie z nim wiele fantastycznych wspomnień. Stąd bardzo ucieszyłam się, kiedy akcja przeniosła się w to miejsce. Dzięki temu, czytanie było dla mnie jeszcze przyjemniejsze. Co do samej książki, jest wspaniała. Autorka zbudowała naprawdę wyjątkową historię, słodko-gorzką opowieść o nieszczęśliwym życiu, które wiedzie główna bohaterka i o szansie jaka ją spotyka. Szansie na nowy start, porzucenie biernej egzystencji i prawdziwe uczucie, którego nigdy nie zaznała, choć była mężatką. Gorąco polecam na jesienne wieczory.

Magdalena Majcher jest autorką, której powieści uwielbiam. Każda stworzona przez nią historia jest na swój sposób wyjątkowa. Pani Magdalena nie celuje w proste i oklepane tematy, niemniej jednek jej książki czyta się z lekkością. Dzień, w którym Cię poznałam, to miaszanka rozterek moralnych, trudnych decyzji, prawdziwych emocji i gorącego uczucia - którego myślę każdy w życiu chciałby doświadczyć. Tło tych wydarzeń stanowi wątek historyczny, dotyczący działaczy "Solidarności". Tutaj należą się autorce ukłony, ponieważ z pewnością musiała poświęcić dużo czasu na skompletowanie informacji, które zawarła w swojej powieści. Co mogę wiećej dodać, po prostu pragnę z czystym sumieniem polecić tę książkę!

Książka Pani Magdaleny Majcher postawiła mnie na nogi. Sama od wielu lat żyłam w stagnacji, nieszczęsliwa, czułam jak gdyby ktoś przeżywał moje życie za mnie i o nim decydował. Nie spodziewałam się, że tak utożsamie się z głowną bohaterką. Postawa Mai otworzyła mi oczy i natchnęła do zamian. Zapragnełam walczyć o siebie. Serdecznie dziękuję autorce za ten przepiękny utwór. Los bywa przewrotny, mi zrzucił tę książkę w kluczowym momencie.

Gdańsk to moje ukochane miasto, wiąże mnie z nim wiele fantastycznych wspomnień. Stąd bardzo ucieszyłam się, kiedy akcja przeniosła się w to miejsce. Dzięki temu, czytanie było dla mnie jeszcze przyjemniejsze. Co do samej książki, jest wspaniała. Autorka zbudowała naprawdę wyjątkową historię, słodko-gorzką opowieść o nieszczęśliwym życiu, które wiedzie główna bohaterka i o szansie jaka ją spotyka. Szansie na nowy start, porzucenie biernej egzystencji i prawdziwe uczucie, którego nigdy nie zaznała, choć była mężatką. Gorąco polecam na jesienne wieczory.

Magdalena Majcher jest autorką, której powieści uwielbiam. Każda stworzona przez nią historia jest na swój sposób wyjątkowa. Pani Magdalena nie celuje w proste i oklepane tematy, niemniej jednek jej książki czyta się z lekkością. Dzień, w którym Cię poznałam, to miaszanka rozterek moralnych, trudnych decyzji, prawdziwych emocji i gorącego uczucia - którego myślę każdy w życiu chciałby doświadczyć. Tło tych wydarzeń stanowi wątek historyczny, dotyczący działaczy "Solidarności". Tutaj należą się autorce ukłony, ponieważ z pewnością musiała poświęcić dużo czasu na skompletowanie informacji, które zawarła w swojej powieści. Co mogę wiećej dodać, po prostu pragnę z czystym sumieniem polecić tę książkę!

Czy będąc innymi ludźmi, musimy dotrzymywać obietnic które złożyliśmy ?Pytanie , które skłania do przemyśleń , już przed zaczęciem lektury..Magdalena Majcher jest wybitną pisarką, jej książki zawsze powodują dużo emocji i skłaniają do myślenia, tematy przez nią poruszane są często kontrowersyjne, jednak dzięki temu pochłania się jej książki w całości.. polecam!

Miłość jest czymś czego nie możemy zaplanować. Mimo że niektóry wydaje się ,że są w stanie zapanować nad swoim umysłem i emocjami , to niestety nie da się. Tak samo było w przypadku Mai. Mimo ,że pozornie jej małżeństwo wydawało się szczęśliwe, to wcale tak nie było.. Jednak przekonała się ona o tym dopiero gdy poznała Bartosza.. nie chcę jednak spojlerować za dużo , także zachęcam do tego abyście przeczytali tą książkę i sami odpowiedzieli sobie na pytania dotyczące miłości.

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, jednak na pewno nie ostatnie! Jestem mocno zachwycona stylem pisania Majcher, wielkim plusem jest to ,że narracja jest prowadzona w pierwszej osobie, co powoduje ,że można łatwiej zrozumieć Maje. Książkę pochłonęłam w jeden wieczór, dawno nie czytałam tak pełnej emocji książki..

Nie spodziewałam się niczego niesamowitego, kiedy kupiłam ją pewnego dnia w księgarni, ale bardzo miło zostałam zaskoczona. To bardzo lekka, ale i głęboka książka, przy której można śmiać się i płakać. Ja cudownie spędziłam z nią czas i polecam wszystkim!