Mama jest ładna i kochana. Wiadomo! Moja wygląda jak czarodziejka. Ma długie, czarne włosy, tak jak ja. Razem robimy różne, najciekawsze rzeczy na świecie. Ale nie dzisiaj… Babcia gdzieś sobie poszła, a mama płacze. Lecą jej łezki, strumykami. I kapią. Kap, kap. Prosto do garnka, w którym gotuje dżemik. Mój ulubiony! Truskawkowy! Mogłoby być fajnie. Tylko że mama mnie nie widzi. Nawet kiedy robię głupie miny. Nie słyszy też, gdy mówię brzydkie słowa. Pupa. Hi, hi. Tak naprawdę to tylko Czacza chce ze mną rozmawiać, ale ona jest kotem i nie umie. Myślę więc, co tu robić…
Książkę poleca Polska Sekcja IBBY na swojej Pokonkursowej Liście BIS.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem