Ece Temelkuran krzyczy o swoim kraju. Jej książka to rozpaczliwy, pełen gniewu i buntu krzyk skierowany do wolnego świata. To najlepsza książka o Turcji, jaką czytałem. Niesamowicie mocne świadectwo opresji i przemocy jakie rozgrywają się w tym fascynującym kraju. Datującej swoje początki gdzieś u zarania istnienia imperium osmańskiego.
To jest Turcja! – krzyczy Ece – tu morduje się kobiety tylko za to, że chcą być kobietami, że chcą być wolne.
Wiemy, że kobiety w Turcji, tak jak i w innych krajach muzułmańskich nie mają łatwo, ale czy ktoś w Polsce i na Zachodzie wie, że w ostatnich siedmiu latach wzrost tzw. „zabójstw honorowych” popełnianych na kobietach przekroczył tysiąc czterysta procent? Ece krzyczy, że kraj mężczyzn wypowiedział Turczynkom wojnę.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem