Małgorzata Tasiemska poddała analizie „Sny”, jeden z ostatnich, a zarazem najbardziej symbolicznych filmów Akiry Kurosawy, będący podsumowaniem życia twórcy, wyrazem jego przekonań, artystycznych fascynacji oraz życzeń. Uporządkowana chronologicznie sekwencja ośmiu niezależnych fabularnie miniatur została połączona osobą śniącego podmiotu, który odnajduje siebie w wybranych z całego życia sennych marzeniach reżysera. Osadzenie wzorców i symboli uniwersalnych w magicznej realności snów, zabarwienie ich elementami kultury japońskiej i zachodniej sztuki, a następnie zderzenie z twardą realnością konsumpcjonizmu prowadzącego do powstania niszczących człowieka i świat technologii, jest jednym z ważniejszych i najbardziej wszechstronnych przesłań wielkiego humanisty dla potomnych. Filmowy przekaz daje poczucie wspólnoty między kulturami Wschodu i Zachodu, z równoczesnym zachowaniem bogactwa i odrębności każdej z nich oraz nasuwa pytania: o rolę ludzkości w świecie, jej duchową kondycję i drogę, którą powinna podążać.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem