Ustka, lato 1994 roku. Wracająca do domu dwunastoletnia Agata Wierzbicka zostaje brutalnie zamordowana. Zadanych ran nie da się zliczyć, a porzucone na plaży ciało rozszarpują głodne mewy. Dwadzieścia pięć lat później, po odsiedzeniu wyroku za tę zbrodnię, Hubert Malcer opuszcza więzienie. Kiedy po kilku miesiącach w okolicy dochodzi do tajemniczego zniknięcia młodej kobiety, wskazanie sprawcy wydaje się oczywiste. Jednak policyjne śledztwo nie przynosi efektu.
Adam Szulski, zawieszony w pełnieniu obowiązków komisarz stołecznej policji, odpowiada na wiadomość dawnego przyjaciela z Ustki i rusza na poszukiwania. Rodzinna tragedia Szulskiego, z której wciąż się nie otrząsnął, obcy teren i wściekli ludzie, którzy chcą szybkiego skazania Malcera – wszystko sprzysięga się przeciwko rozwiązaniu zagadki. Tymczasem kolejne morderstwo gmatwa sprawę coraz bardziej.
Jak daleko trzeba się cofnąć, aby rozliczyć przeszłość?
Często odpowiedzi na trudne pytania przychodzą w niechcianych snach i mrocznych wizjach.
Po lekturze tej powieści krzyk mew już nigdy nie będzie brzmiał tak samo…
#bałtyk #morze #zbrodnia #śmierć #zagadka #morderstwo #kryminał #harpercollinspolska
Gdybym mógł wyrzucić tamte wspomnienia z pamięci, zrobiłbym to bez wa¬hania. Od lat męczą mnie obrazy tego dziecka, ślicznej blondy¬neczki znanej z występów grupy tanecznej, której aksamitne niegdyś loki utytłano mokrym piachem, a twarz przyciśnięto do ziemi. Ciało porzucono jak worek śmieci. Tak się nie godzi. Dzieci nie powinny umierać w taki sposób. Nikt nie powinien. Gdybym mógł zapomnieć, byłbym szczęśliwy…
(fragment tekstu)
Nieodkładalna i obrazowa. Fabuła utkana z ludzkich tragedii, bezsilności, nieodkupionych win, zawiści i strachu głęboko zakorzenionego w każdym z nas. Proza plastyczna i z wielką intensywnością opisująca dwie linie czasowe, demony przeszłości, stare blizny i nowe rany... Genialny debiut!
– @wartoczytac
Pola Gaudy doskonale wpisała się w definicję kryminału. Mordercza zagadka z całą mocą przeniknie w Wasze czytelnicze włókna, wsiąkając do Waszej psychiki z mocnym przytupem. Jeśli szukacie mocnych wrażeń, to możecie zaprzestać prób – bo oto jest Skwir – kryminał najwyższej próby. Gaudy uzależnia, prowadzi nas wyboistą drogą, którą będziecie kroczyć w permanentnym napięciu! A Czyt-NIK poleca!!!
– Czyt-NIK
Dziecięca parasolka wirująca nad kałużą krwi. Kraty więzienia, rozsuwające się po ćwierćwieczu – odsłaniające jeżącą się od kryminalnych zagadek historię o tym, ile waży strata. Przedstawiam Ci Skwir… ptasią pieśń morza, smutku i zbrodni – mroczny debiut, o którym nie zapomnisz.
– Julka z Instagram.com/thrillerly
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem