Wszystko zaczęło się tak niewinnie; po prostu od budowania placu zabaw dla dzieci. Młodzi detektywi tak już mają, że pomagają dzieciom i lubią sprawiać im przyjemności. Ale pech chciał, że ten plac zabaw nie wszystkim przypadł do gustu. Oto jedna z mieszkanek dzielnicy zaczęła wygrażać, że to miejsce nie nadaje się dla dzieci, że nocą grasują tu wilkołaki! Czy można dać wiarę jej słowom? Tajemnicza Spółka woli nie zaniedbać ostrzeżenia i postanawia zbadać co się za nim kryje.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem