Naprawdę wcale nie nazywam się Penny z Piekła Rodem. Nazywam się Penelopa Jones, a kawałek „z piekła rodem” to ŻART Taty. Wcale nie jestem z piekła rodem. Po prostu czasami ludzie nie doceniają moich genialnych pomysłów. No bo polowanie na WAMPIRY było przecież GENIALNYM POMYSŁEM. A Babcię Całkowitą, która nie widzi JASNYCH STRON życia, trzeba było jakoś rozweselić, prawda? Więc CAŁKOWICIE zmieniłam jej wygląd i nie rozumiem, dlaczego to się jej nie spodobało. Na szczęście mogę nie martwić się zalaną kuchnią, bo okazało się, że dotarłam na SZCZYT SZKÓD.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem