(Nie)poskromiony Bart

Agnieszka Kotuńska

(Nie)poskromiony Bart

8.6

(17 ocen) wspólnie z

Oprawa miękka
Liczba stron: 328
Wydawnictwo: Vibe
24,99

35,96 zł (-31%) - najniższa cena z 30 dni przed obniżką

50,00 zł (-50%) - sugerowana cena detaliczna

Do koszyka

Zamówienie wyślemy 2024-09-19

 

Czy w życiu można pogubić się tak bardzo, że odnalezienie drogi do szczęścia okazuje się niemożliwe w pojedynkę? Oczywiście, że tak.
Bart nie ma łatwego startu w życiu, jego własne wybory również nie kierują go na dobrą ścieżkę. W dzieciństwie traci rodziców, a jako nastolatek z tęsknoty doprowadza do sytuacji, w której on i jego siostra muszą wyjechać do USA.
Amerykański sen okazuje się dla młodego mężczyzny jedynie mrzonką. Skrzywdzony i niezrozumiany nie odnajduje się w nowym świecie, więc ucieka od rzeczywistości. Sięga po narkotyki, które krok po kroku niszczą mu życie.
Wielokrotne interwencje ze strony siostry nie przynoszą rezultatu, nie na długo. W wieku 21 lat Bart trafia pod przymusem na odwyk. Walka o własne zdrowie kosztuje go wiele wysiłku, ale mimo to podejmuje tę próbę.
W ośrodku poznaje swoją nową heroinę – kobietę o imieniu Susana. Choć związki nie są tam dozwolone, to sama jej obecność napawa go nadzieją na lepsze jutro.
Czy miłość okaże się wystarczająco silna, aby chłopak wyszedł cało z opresji?
„(Nie)poskromiony. Bart” to spin-off serii „Nieposkromiona”. Wkroczcie do świata Victorii z perspektywy jej młodszego brata. Trzecia część cyklu to opowieść o walce, miłości i pokonywaniu przeciwności. Można ją przeczytać bez znajomości poprzednich tomów.

„Wszystko przepadło, odleciało jak puch kielichowy dmuchawca porwany przez podmuch. Byliśmy tymi nasionami. Trzymaliśmy się razem. Walczyliśmy o siebie, chroniąc się wzajemnie przed wiatrem. Kiedy jedno z nas uległo, wiedzieliśmy, że reszta podąży za nim w objęcia śmierci. Nie było odwrotu ani nadziei. Nadzieja umarła, a ja wraz z nią”.

Polecane tytuły

Materiały o książce

Recenzje

Dodaj własną recenzję.

Dodaj recenzję

Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.



Komentarze czytelników

Pozostaw komentarz...

Komentarze nie są potwierdzone zakupem