Agnieszka Lingas-Łoniewska opowiada o miłości, która przychodzi w najmniej spodziewanym momencie, nawet do tych, którzy już przestali jej szukać.
Jarosław Minc – uciekający przed demonami przeszłości lekarz i malarz. Przemierza Polskę na motocyklu, nigdzie nie zagrzewa miejsca na dłużej. Nie wie, co czeka go jutro, ale jest pewien jednego – nie zasługuje na szczęście.
Monika Rudzka prowadzi uporządkowane życie w małym miasteczku pod Wałbrzychem. Po studiach wróciła do domu, mieszka z wymagającą matką, uczy polskiego w lokalnej szkole i stara się wspierać przyjaciółkę. Matka rozpamiętuje młodzieńczą miłość Moniki, przyjaciółka doradza odrobinę szaleństwa. Jednak Monika wie, że w ich miejscowości wszystko jest ustalone raz na zawsze.
Czy przyszłość może jeszcze nieść coś dobrego?
W końcu los rzuca Jarka na Dolny Śląsk. Wynajmuje pokoik od pań Rudzkich, prowadzi szkolenia, maluje. Sama jego obecność burzy monotonię życia w miasteczku. Czy zaprowadzi też rewolucję w sercu Moniki?
Czy nowe uczucie pozwoli uciszyć traumy, które nie dają spać? Czy ten ogień obudzi w nich zapomniane uczucia, czy też przyniesie tylko zniszczenie?
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem