Czino jest wielkości amstafa, ma pasiasty grzbiet i jasną mordkę. Od pewnego czasu mieszka u swojej pani i czuje się , jak u Pana Boga za piecem. Jest szczęśliwy. Bo mimo, iż jest starym, niedoskonałym pieskiem ze schroniska, jego Pani bardzo go kocha… I on ja? kocha, całym psim sercem. Przezabawna opowieść o tym, jak zwierzę potrafi owinąć sobie człowieka wokół palca.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem