Nazistowska pielęgniarka, która ryzykowała życie, żeby ratować więźniów.
„Bogactwo mojej miłości rozsypałam w Auschwitz” – pisała w lipcu 1946 roku zrezygnowana austriacka pielęgniarka Maria Stromberger do byłego polskiego więźnia Auschwitz. Przebywała wtedy w obozie internowania dla byłych narodowych socjalistów. Przetrzymywanie z członkami NSDAP i SS dotknęło ją w wyjątkowy sposób. Należała do Narodowosocjalistycznego Związku Niemieckich Pielęgniarek Rzeszy, ale nigdy nie popierała Hitlera, a w Auschwitz z narażeniem życia ratowała więźniów, dostarczała potajemnie wiadomości i współpracowała z ruchem oporu. Więźniowie, którzy się z nią zetknęli, nazywali ją matką.
Zwolniona z obozu dzięki świadectwom więźniów, w tym jednego z przywódców ruchu oporu w Auschwitz, Józefa Cyrankiewicza, późniejszego premiera PRL, powróciła do Austrii. Darzona ogromnym szacunkiem w Polsce, w swojej ojczyźnie zupełnie zapomniana, do końca życia przyjaźniła się z wieloma osobami, które dzięki niej przetrwały piekło obozu.
Niemiecki historyk Harald Walser jako pierwszy stworzył wyrazisty i poparty wieloma dokumentami portret Marii Stromberger i jej wyjątkowego, fascynującego życia.
Harald Walser – austriacki historyk, germanista i polityk, poseł Rady Narodowej (niższej izby austriackiego parlamentu). Absolwent Uniwersytetu w Innsbrucku, autor wielu publikacji książkowych i prasowych. Prowadzi własną kolumnę w „Vorarlberger Nachrichten”.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem