Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
czytanie.na.platanie
09/01/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Położenie Polski pomiędzy dwoma mocarstwami nie należy do najszczęśliwszych i często kusiło sąsiadów, by próbować nam odebrać ziemię i tożsamość. Czasem sąsiednie mocarstwa zawierały pakt, by podzielić nasz kraj między sobą. Czy tak stało się w 1031 roku za panowania Piastów? Czy można mówić, że to wtedy nastąpił pierwszy rozbiór Polski?Mariusz Samp w podzielonej na sześć rozdziałów książce, próbuje na podstawie dostępnych materiałów źródłowych, a w przypadku ich braku poprzez wysuwane przez Autora i innych historyków hipotezy przybliżyć sytuację polityczną wewnątrz i na zewnątrz ówczesnej Polski. A ta zmieniała się niemal z roku na rok.Wojownicze i sprzyjające umocnieniu kraju rządy Bolesława Chrobrego oraz dobre układy z cesarzem niemieckim przyczyniają się do poprawy pozycji Polski. Chrobry poszerza granice zajmując Czechy, Morawy i Słowację, Ruś, Kijów i Grody Czerwieńskie. Sytuacja zmienia się jednak jak w kalejdoskopie wraz ze zmianami na tronach, a podczas gdy władcy wyszarpują sobie wzajemnie ziemię, cierpią na tym zwykli ludzie, których dobytek jest pustoszony lub - co gorsza - są porywani do niewoli.Gdy po śmierci Chrobrego władzę obejmuje Mieszko II Lambert, a jego bracia Otton i Bezprym zaczynają knuć przeciw niemu wraz z wrogami Polski sytuacja niepokojąco się zmienia...Brzmi interesująco? To lepsze niż „Gra o tron". Znajdziecie tu wiele więcej niż walkę o władzę, wojny, zemstę, miłość, czy tajemne knowania. Powiem Wam, że z przyjemnością poznawałam losy młodego państwa polskiego i choć część ówczesnych wydarzeń pozostanie już dla nas niewiadomą, to historycy naprawdę wiele faktów wydobyli z odmętów przeszłości. Autor staje się naszym przewodnikiem, ciekawie i przystępnym językiem opowiada o tamtych czasach uzupełniając luki zaskakującymi hipotezami.Autor napisał kilkanaście książek historycznych i już wybieram wśród nich kolejny tytuł do przeczytania i Was również zachęcam do poznania korzeni naszego państwa.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Położenie Polski pomiędzy dwoma mocarstwami nie należy do najszczęśliwszych i często kusiło sąsiadów, by próbować nam odebrać ziemię i tożsamość. Czasem sąsiednie mocarstwa zawierały pakt, by podzielić nasz kraj między sobą. Czy tak stało się w 1031 roku za panowania Piastów? Czy można mówić, że to wtedy nastąpił pierwszy rozbiór Polski?Mariusz Samp w podzielonej na sześć rozdziałów książce, próbuje na podstawie dostępnych materiałów źródłowych, a w przypadku ich braku poprzez wysuwane przez Autora i innych historyków hipotezy przybliżyć sytuację polityczną wewnątrz i na zewnątrz ówczesnej Polski. A ta zmieniała się niemal z roku na rok.Wojownicze i sprzyjające umocnieniu kraju rządy Bolesława Chrobrego oraz dobre układy z cesarzem niemieckim przyczyniają się do poprawy pozycji Polski. Chrobry poszerza granice zajmując Czechy, Morawy i Słowację, Ruś, Kijów i Grody Czerwieńskie. Sytuacja zmienia się jednak jak w kalejdoskopie wraz ze zmianami na tronach, a podczas gdy władcy wyszarpują sobie wzajemnie ziemię, cierpią na tym zwykli ludzie, których dobytek jest pustoszony lub - co gorsza - są porywani do niewoli.Gdy po śmierci Chrobrego władzę obejmuje Mieszko II Lambert, a jego bracia Otton i Bezprym zaczynają knuć przeciw niemu wraz z wrogami Polski sytuacja niepokojąco się zmienia...Brzmi interesująco? To lepsze niż „Gra o tron". Znajdziecie tu wiele więcej niż walkę o władzę, wojny, zemstę, miłość, czy tajemne knowania. Powiem Wam, że z przyjemnością poznawałam losy młodego państwa polskiego i choć część ówczesnych wydarzeń pozostanie już dla nas niewiadomą, to historycy naprawdę wiele faktów wydobyli z odmętów przeszłości. Autor staje się naszym przewodnikiem, ciekawie i przystępnym językiem opowiada o tamtych czasach uzupełniając luki zaskakującymi hipotezami.Autor napisał kilkanaście książek historycznych i już wybieram wśród nich kolejny tytuł do przeczytania i Was również zachęcam do poznania korzeni naszego państwa.