Opowiem wszystko, ale tylko panu i tylko raz – oznajmiłam zdecydowanie. – Później nie będziemy o tym już nigdy rozmawiać, rozumie pan? Nigdy.
Londyn, grudzień roku 1926. Agatha Christie, przyjechawszy do miasta na spotkanie ze swoim agentem literackim, stoi na peronie dworca pogrążona w ponurych rozmyślaniach wywołanych romansem jej męża. Nagle czuje lekkie pchnięcie w plecy i traci równowagę. Już ma upaść[...]