Zwłoki powinny być martwe Agnieszka Pruska Książka
Wydawnictwo: | Oficynka |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 427 |
Format: | 13.5x21.0cm |
Rok wydania: | 2017 |
Szczegółowe informacje na temat książki Zwłoki powinny być martwe
Wydawnictwo: | Oficynka |
EAN: | 9788364307904 |
Autor: | Agnieszka Pruska |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 427 |
Format: | 13.5x21.0cm |
Rok wydania: | 2017 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Oficynka Jolanta Pawlik-Świetlikowska Kartuska 47/5 80-141 Gdańsk PL e-mail: [email protected] |
Metody dostawy
Typ wysyłki | Do 298,99 zł | Od 299,00 zł |
---|---|---|
|
7,99 zł | 0,00 zł |
|
10,99 zł | 0,00 zł |
|
12,99 zł | 0,00 zł |
|
14,99 zł | 0,00 zł |
|
14,99 zł | 0,00 zł |
Płatność przy odbiorze | +5 zł | +5 zł |
Typ wysyłki Partnerskie punkty odbioru |
do 29,98 zł | do 59,99 zł | od 60,00 zł | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Bydgoszcz | |||||||||
Bydgoszcz – Jerzego Rupniewskiego 11 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Białystok | |||||||||
Białystok – ul. Legionowa 9/1/lok. 29 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Białystok – ul. Warszawska 79 lok. 6 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Częstochowa | |||||||||
Częstochowa – Fonte ul. Jasnogórska 48/1 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Częstochowa – ul. Michałowskiego 11/13 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gdańsk | |||||||||
Gdańsk – ul. Obrońców Wybrzeża 3A lok U5A | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gdynia | |||||||||
Gdynia – ul. Krasickiego 10 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gorzów Wielkopolski | |||||||||
Gorzów Wielkopolski – ul. Garbary 18 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków | |||||||||
Kraków – Przejście podz. Rakowicka i Wita Stwosza | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Mitery 8 (obok Kalwaryjskiej) | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – Nowa Huta, Os. Teatralne 33a | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Urzędnicza 30/Lokal | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Witosa 39 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Olsztyn | |||||||||
Olsztyn – Punkt Partnerski WIN-CIN ul. Jagielończyka 38 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Poznań | |||||||||
Poznań – Głogowska 60 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Rzeszów | |||||||||
Rzeszów – ul. Podwisłocze 2B/3 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Wrocław | |||||||||
Wrocław – ul. Tęczowa 25 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Wrocław – Tadeusza Kościuszki 49 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa | |||||||||
Warszawa – ul. Ogrodowa 13/29 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – al. Jana Pawła II 61/226 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – al. Niepodległości 76/78/111 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – ul. Ratuszowa 11 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kłaj | |||||||||
Kłaj – KŁAJ 650/7 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Skawina | |||||||||
Skawina – Panattoni Park III, ul. Majdzika 15 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Lublin | |||||||||
Lublin – ul. Nadbystrzycka 39 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Łódź | |||||||||
Łódź – Plac Barlickiego BOKS 135 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Ząbki | |||||||||
Ząbki – ul. Hugona Kołłątaja 8A | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł |
Podobne do Zwłoki powinny być martwe
Inne książki Agnieszka Pruska
Inne książki z kategorii Kryminał
Oceny i recenzje książki Zwłoki powinny być martwe
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Kiedy w moje ręce trafiły trzy części o komisarzu Uszkierze, pióra Agnieszki Pruskiej byłam pewna, że oto po prostu zacznę przygodę z nową serią. Okazało się, że nie tylko. Zarówno jej styl, jak i bohaterowie naprawdę przypadli mi do gustu. Powieści, choć kryminalne czytało się lekko, ale i z zainteresowaniem. Jako jedna z niewielu Agnieszka pokazała, jak wygląda prawdziwa praca policji, czyli... Rozmowy i raporty. I niech Was to proszę, nie przeraża, bo zrobiła to umiejętnie i pozycje wciąga się w zastraszającym tempie. Kiedy ujrzałam "Zwłoki..." pomyślałam: muszę je mieć i przeczytać! A kiedy znalazłam adnotację, że kryminał jest z humorem, no to już było pewne, że nie popuszczę.Jest lato, właśnie zaczęły się wakacje i dwie nauczycielki z Gdyni postanawiają wyjechać na wczasy. Ich wybór pada na urokliwą leśniczówkę w Olsztynku, gdzie planują leniuchować, odpoczywać, zbierać grzyby i czytać. Tyle że plany szybko biorą w łeb, bo na spacerze prócz zbierania malin kobiety znajdują coś jeszcze. Są to zwłoki. Po zgłoszeniu tego na policję i powrocie na miejsce zdarzenia ciała mężczyzny brak. No cóż, jak się okazuje, nie każde zwłoki są martwe i statyczne."O Matko Boska! Ruchliwe zwłoki! Jakoś mi się to nie skojarzyło z przemieszczeniem ciała w inne miejsce, ale najpierw z tańczącym nieboszczykiem, a potem ze zwłokami nieco przechodzonymi ruszającymi się za sprawa zasiedlającego je robactwa."*Kobiety, by się rozerwać jeszcze bardziej niż planowały przed znalezieniem uciekającego trupa postanawiają pobawić się w policjantki i zaczynają swoje prywatne śledztwo. Zaczynają oczywiście od przeszukania lasu w okolicy miejsca zdarzenia, rozszerzając systematycznie swoje poszukiwania. W ich głowach rodzą się przeróżne pomysł kto i dlaczego zabił, czy w ogóle zabił, a może jednak mężczyzna był nietrzeźwy lub stracił przytomność i wiele wiele innych opcji. A im więcej możliwości tym Alicja i Julia są bardziej podniecone faktem rozwiązania zagadki. No a pomysłów im nie brakuje - zorganizowane grupy przestępcze, zdradzeni kochankowie, a nawet "kilka" lat wstecz, czyli koncepcja o hitlerowskich skarbach i zemście.Jedno jest pewne, nauczycielkom nie można zarzucić braku wyobraźni. A jak dodamy do tego ich pomysły, jak zdobywać potrzebne informacje to naprawdę dostaniemy genialny materiał do oderwania się od codziennych smutków i problemów.Agnieszka Pruska stworzyła niesamowity kryminał z porządną dawką humoru. Jej powieść to cudowny wybór dla tych, którzy mają kiepskie dni - szczególnie że nie jest ani krwawa, ani makabryczna. Nada się na prawdę dla każdego. Chciałabym czegoś jeszcze w tym stylu i mam nadzieję, że autorka napisze coś podobnego. Kto wie - może gdańskie nauczycielki powrócą z kolejnymi niby-zwłokami? Byłoby ciekawie. A ja szykuję się, by powrócić do przygód komisarza Barnaby. Przeczytajcie "Zwłoki...", bo warto!* - cytat z "Zwłoki powinny być martwe" Agnieszka PruskaWięcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Kiedy w moje ręce trafiły trzy części o komisarzu Uszkierze, pióra Agnieszki Pruskiej byłam pewna, że oto po prostu zacznę przygodę z nową serią. Okazało się, że nie tylko. Zarówno jej styl, jak i bohaterowie naprawdę przypadli mi do gustu. Powieści, choć kryminalne czytało się lekko, ale i z zainteresowaniem. Jako jedna z niewielu Agnieszka pokazała, jak wygląda prawdziwa praca policji, czyli... Rozmowy i raporty. I niech Was to proszę, nie przeraża, bo zrobiła to umiejętnie i pozycje wciąga się w zastraszającym tempie. Kiedy ujrzałam "Zwłoki..." pomyślałam: muszę je mieć i przeczytać! A kiedy znalazłam adnotację, że kryminał jest z humorem, no to już było pewne, że nie popuszczę.Jest lato, właśnie zaczęły się wakacje i dwie nauczycielki z Gdyni postanawiają wyjechać na wczasy. Ich wybór pada na urokliwą leśniczówkę w Olsztynku, gdzie planują leniuchować, odpoczywać, zbierać grzyby i czytać. Tyle że plany szybko biorą w łeb, bo na spacerze prócz zbierania malin kobiety znajdują coś jeszcze. Są to zwłoki. Po zgłoszeniu tego na policję i powrocie na miejsce zdarzenia ciała mężczyzny brak. No cóż, jak się okazuje, nie każde zwłoki są martwe i statyczne."O Matko Boska! Ruchliwe zwłoki! Jakoś mi się to nie skojarzyło z przemieszczeniem ciała w inne miejsce, ale najpierw z tańczącym nieboszczykiem, a potem ze zwłokami nieco przechodzonymi ruszającymi się za sprawa zasiedlającego je robactwa."*Kobiety, by się rozerwać jeszcze bardziej niż planowały przed znalezieniem uciekającego trupa postanawiają pobawić się w policjantki i zaczynają swoje prywatne śledztwo. Zaczynają oczywiście od przeszukania lasu w okolicy miejsca zdarzenia, rozszerzając systematycznie swoje poszukiwania. W ich głowach rodzą się przeróżne pomysł kto i dlaczego zabił, czy w ogóle zabił, a może jednak mężczyzna był nietrzeźwy lub stracił przytomność i wiele wiele innych opcji. A im więcej możliwości tym Alicja i Julia są bardziej podniecone faktem rozwiązania zagadki. No a pomysłów im nie brakuje - zorganizowane grupy przestępcze, zdradzeni kochankowie, a nawet "kilka" lat wstecz, czyli koncepcja o hitlerowskich skarbach i zemście.Jedno jest pewne, nauczycielkom nie można zarzucić braku wyobraźni. A jak dodamy do tego ich pomysły, jak zdobywać potrzebne informacje to naprawdę dostaniemy genialny materiał do oderwania się od codziennych smutków i problemów.Agnieszka Pruska stworzyła niesamowity kryminał z porządną dawką humoru. Jej powieść to cudowny wybór dla tych, którzy mają kiepskie dni - szczególnie że nie jest ani krwawa, ani makabryczna. Nada się na prawdę dla każdego. Chciałabym czegoś jeszcze w tym stylu i mam nadzieję, że autorka napisze coś podobnego. Kto wie - może gdańskie nauczycielki powrócą z kolejnymi niby-zwłokami? Byłoby ciekawie. A ja szykuję się, by powrócić do przygód komisarza Barnaby. Przeczytajcie "Zwłoki...", bo warto!* - cytat z "Zwłoki powinny być martwe" Agnieszka PruskaWięcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Kiedy w moje ręce trafiły trzy części o komisarzu Uszkierze, pióra Agnieszki Pruskiej byłam pewna, że oto po prostu zacznę przygodę z nową serią. Okazało się, że nie tylko. Zarówno jej styl, jak i bohaterowie naprawdę przypadli mi do gustu. Powieści, choć kryminalne czytało się lekko, ale i z zainteresowaniem. Jako jedna z niewielu Agnieszka pokazała, jak wygląda prawdziwa praca policji, czyli... Rozmowy i raporty. I niech Was to proszę, nie przeraża, bo zrobiła to umiejętnie i pozycje wciąga się w zastraszającym tempie. Kiedy ujrzałam "Zwłoki..." pomyślałam: muszę je mieć i przeczytać! A kiedy znalazłam adnotację, że kryminał jest z humorem, no to już było pewne, że nie popuszczę.Jest lato, właśnie zaczęły się wakacje i dwie nauczycielki z Gdyni postanawiają wyjechać na wczasy. Ich wybór pada na urokliwą leśniczówkę w Olsztynku, gdzie planują leniuchować, odpoczywać, zbierać grzyby i czytać. Tyle że plany szybko biorą w łeb, bo na spacerze prócz zbierania malin kobiety znajdują coś jeszcze. Są to zwłoki. Po zgłoszeniu tego na policję i powrocie na miejsce zdarzenia ciała mężczyzny brak. No cóż, jak się okazuje, nie każde zwłoki są martwe i statyczne."O Matko Boska! Ruchliwe zwłoki! Jakoś mi się to nie skojarzyło z przemieszczeniem ciała w inne miejsce, ale najpierw z tańczącym nieboszczykiem, a potem ze zwłokami nieco przechodzonymi ruszającymi się za sprawa zasiedlającego je robactwa."*Kobiety, by się rozerwać jeszcze bardziej niż planowały przed znalezieniem uciekającego trupa postanawiają pobawić się w policjantki i zaczynają swoje prywatne śledztwo. Zaczynają oczywiście od przeszukania lasu w okolicy miejsca zdarzenia, rozszerzając systematycznie swoje poszukiwania. W ich głowach rodzą się przeróżne pomysł kto i dlaczego zabił, czy w ogóle zabił, a może jednak mężczyzna był nietrzeźwy lub stracił przytomność i wiele wiele innych opcji. A im więcej możliwości tym Alicja i Julia są bardziej podniecone faktem rozwiązania zagadki. No a pomysłów im nie brakuje - zorganizowane grupy przestępcze, zdradzeni kochankowie, a nawet "kilka" lat wstecz, czyli koncepcja o hitlerowskich skarbach i zemście.Jedno jest pewne, nauczycielkom nie można zarzucić braku wyobraźni. A jak dodamy do tego ich pomysły, jak zdobywać potrzebne informacje to naprawdę dostaniemy genialny materiał do oderwania się od codziennych smutków i problemów.Agnieszka Pruska stworzyła niesamowity kryminał z porządną dawką humoru. Jej powieść to cudowny wybór dla tych, którzy mają kiepskie dni - szczególnie że nie jest ani krwawa, ani makabryczna. Nada się na prawdę dla każdego. Chciałabym czegoś jeszcze w tym stylu i mam nadzieję, że autorka napisze coś podobnego. Kto wie - może gdańskie nauczycielki powrócą z kolejnymi niby-zwłokami? Byłoby ciekawie. A ja szykuję się, by powrócić do przygód komisarza Barnaby. Przeczytajcie "Zwłoki...", bo warto!* - cytat z "Zwłoki powinny być martwe" Agnieszka PruskaWięcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Kiedy w moje ręce trafiły trzy części o komisarzu Uszkierze, pióra Agnieszki Pruskiej byłam pewna, że oto po prostu zacznę przygodę z nową serią. Okazało się, że nie tylko. Zarówno jej styl, jak i bohaterowie naprawdę przypadli mi do gustu. Powieści, choć kryminalne czytało się lekko, ale i z zainteresowaniem. Jako jedna z niewielu Agnieszka pokazała, jak wygląda prawdziwa praca policji, czyli... Rozmowy i raporty. I niech Was to proszę, nie przeraża, bo zrobiła to umiejętnie i pozycje wciąga się w zastraszającym tempie. Kiedy ujrzałam "Zwłoki..." pomyślałam: muszę je mieć i przeczytać! A kiedy znalazłam adnotację, że kryminał jest z humorem, no to już było pewne, że nie popuszczę.Jest lato, właśnie zaczęły się wakacje i dwie nauczycielki z Gdyni postanawiają wyjechać na wczasy. Ich wybór pada na urokliwą leśniczówkę w Olsztynku, gdzie planują leniuchować, odpoczywać, zbierać grzyby i czytać. Tyle że plany szybko biorą w łeb, bo na spacerze prócz zbierania malin kobiety znajdują coś jeszcze. Są to zwłoki. Po zgłoszeniu tego na policję i powrocie na miejsce zdarzenia ciała mężczyzny brak. No cóż, jak się okazuje, nie każde zwłoki są martwe i statyczne."O Matko Boska! Ruchliwe zwłoki! Jakoś mi się to nie skojarzyło z przemieszczeniem ciała w inne miejsce, ale najpierw z tańczącym nieboszczykiem, a potem ze zwłokami nieco przechodzonymi ruszającymi się za sprawa zasiedlającego je robactwa."*Kobiety, by się rozerwać jeszcze bardziej niż planowały przed znalezieniem uciekającego trupa postanawiają pobawić się w policjantki i zaczynają swoje prywatne śledztwo. Zaczynają oczywiście od przeszukania lasu w okolicy miejsca zdarzenia, rozszerzając systematycznie swoje poszukiwania. W ich głowach rodzą się przeróżne pomysł kto i dlaczego zabił, czy w ogóle zabił, a może jednak mężczyzna był nietrzeźwy lub stracił przytomność i wiele wiele innych opcji. A im więcej możliwości tym Alicja i Julia są bardziej podniecone faktem rozwiązania zagadki. No a pomysłów im nie brakuje - zorganizowane grupy przestępcze, zdradzeni kochankowie, a nawet "kilka" lat wstecz, czyli koncepcja o hitlerowskich skarbach i zemście.Jedno jest pewne, nauczycielkom nie można zarzucić braku wyobraźni. A jak dodamy do tego ich pomysły, jak zdobywać potrzebne informacje to naprawdę dostaniemy genialny materiał do oderwania się od codziennych smutków i problemów.Agnieszka Pruska stworzyła niesamowity kryminał z porządną dawką humoru. Jej powieść to cudowny wybór dla tych, którzy mają kiepskie dni - szczególnie że nie jest ani krwawa, ani makabryczna. Nada się na prawdę dla każdego. Chciałabym czegoś jeszcze w tym stylu i mam nadzieję, że autorka napisze coś podobnego. Kto wie - może gdańskie nauczycielki powrócą z kolejnymi niby-zwłokami? Byłoby ciekawie. A ja szykuję się, by powrócić do przygód komisarza Barnaby. Przeczytajcie "Zwłoki...", bo warto!* - cytat z "Zwłoki powinny być martwe" Agnieszka PruskaWięcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com