Zobacz co zrobiłam Sarah Schmidt Książka
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 352 |
Format: | 13.3x20.1 |
Rok wydania: | 2018 |
Szczegółowe informacje na temat książki Zobacz co zrobiłam
EAN: | 9788328053502 |
Autor: | Sarah Schmidt |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 352 |
Format: | 13.3x20.1 |
Rok wydania: | 2018 |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Zobacz co zrobiłam
Oceny i recenzje książki Zobacz co zrobiłam
Morderstwo, które stało się inspiracją dla wielu artystów.Słowa „zobacz, co zrobiłam" brzmią niewinnie - jak słowa dziecka. Jednak za nimi chowa się okropna i przerażająca tajemnica - Lizzie Borden prawdopodobnie zabiła swojego ojca i macochę. Na myśl nasuwa się tylko jedno pytanie - czy rzeczywiście byłaby do tego zdolna? Oto morderstwo wykonane z zimną krwią, bez skrupułów w bardzo brutalny sposób. Po mimo procesu sądowego, nie udało się rozstrzygnąć owej zagadki. Któż dokonał się takiego czynu? Czyżby morderstwo idealne?Oto książka oparta na faktach, która przedstawia cztery punkty widzenia osób najbliższych zamożnej rodziny Bordenów. Już od pierwszych stron można wysunąć wniosek, że Lizzie Borden to niezrównoważona psychicznie kobieta i na pewno jest winna. Ale, czy na pewno? Otóż, tak jak książki nie powinno oceniać się po okładce, tak również i w tym wypadku. Byłam zaskoczona, gdy kolejne strony wywoływały we mnie zwątpienie w ludzką egzystencję. Ukazywane przez autorkę motywy, jak i zachowania oraz profile psychologiczne bohaterów tej książki, sprawiły, że podejmowałam próby utożsamiania się z postaciami, aby lepiej ich zrozumieć - co więcej - sama się zastanawiałam, co bym zrobiła w danej sytuacji.Autorka posługuje się lekkim i przystępnym stylem, co tylko ułatwia zagłębienie się w tajemnice i sekrety owej rodziny. Jedynym niuansem jest to, że opisane są również wspomnienia z przeszłości (jeszcze przed morderstwem), które sprawiają, że można się trochę pogubić podczas czytania, dlatego warto być skupionym. Jedną z największych atrakcji tej książki było to, że czytelnik może osobiście oceniać i wysuwać wnioski, a na samym końcu odpowiedzieć sobie, według własnych kryteriów, na jedno bardzo ważne pytanie - Kto dokonał się tak brutalnego czynu?Słowami podsumowania mogę rzec, że „z rodziną dobrze wygląda się tylko na zdjęciu..."BooksFantazja
Morderstwo, które stało się inspiracją dla wielu artystów.Słowa „zobacz, co zrobiłam" brzmią niewinnie - jak słowa dziecka. Jednak za nimi chowa się okropna i przerażająca tajemnica - Lizzie Borden prawdopodobnie zabiła swojego ojca i macochę. Na myśl nasuwa się tylko jedno pytanie - czy rzeczywiście byłaby do tego zdolna? Oto morderstwo wykonane z zimną krwią, bez skrupułów w bardzo brutalny sposób. Po mimo procesu sądowego, nie udało się rozstrzygnąć owej zagadki. Któż dokonał się takiego czynu? Czyżby morderstwo idealne?Oto książka oparta na faktach, która przedstawia cztery punkty widzenia osób najbliższych zamożnej rodziny Bordenów. Już od pierwszych stron można wysunąć wniosek, że Lizzie Borden to niezrównoważona psychicznie kobieta i na pewno jest winna. Ale, czy na pewno? Otóż, tak jak książki nie powinno oceniać się po okładce, tak również i w tym wypadku. Byłam zaskoczona, gdy kolejne strony wywoływały we mnie zwątpienie w ludzką egzystencję. Ukazywane przez autorkę motywy, jak i zachowania oraz profile psychologiczne bohaterów tej książki, sprawiły, że podejmowałam próby utożsamiania się z postaciami, aby lepiej ich zrozumieć - co więcej - sama się zastanawiałam, co bym zrobiła w danej sytuacji.Autorka posługuje się lekkim i przystępnym stylem, co tylko ułatwia zagłębienie się w tajemnice i sekrety owej rodziny. Jedynym niuansem jest to, że opisane są również wspomnienia z przeszłości (jeszcze przed morderstwem), które sprawiają, że można się trochę pogubić podczas czytania, dlatego warto być skupionym. Jedną z największych atrakcji tej książki było to, że czytelnik może osobiście oceniać i wysuwać wnioski, a na samym końcu odpowiedzieć sobie, według własnych kryteriów, na jedno bardzo ważne pytanie - Kto dokonał się tak brutalnego czynu?Słowami podsumowania mogę rzec, że „z rodziną dobrze wygląda się tylko na zdjęciu..."BooksFantazja
Słowa „zobacz, co zrobiłam" brzmią niewinnie - jak słowa dziecka. Jednak za nimi chowa się okropna i przerażająca tajemnica - Lizzie Borden prawdopodobnie zabiła swojego ojca i macochę. Na myśl nasuwa się tylko jedno pytanie - czy rzeczywiście byłaby do tego zdolna? Oto morderstwo wykonane z zimną krwią, bez skrupułów w bardzo brutalny sposób. Po mimo procesu sądowego, nie udało się rozstrzygnąć owej zagadki. Któż dokonał się takiego czynu? Czyżby morderstwo idealne?Oto książka oparta na faktach, która przedstawia cztery punkty widzenia osób najbliższych zamożnej rodziny Bordenów. Już od pierwszych stron można wysunąć wniosek, że Lizzie Borden to niezrównoważona psychicznie kobieta i na pewno jest winna. Ale, czy na pewno? Otóż, tak jak książki nie powinno oceniać się po okładce, tak również i w tym wypadku. Byłam zaskoczona, gdy kolejne strony wywoływały we mnie zwątpienie w ludzką egzystencję. Ukazywane przez autorkę motywy, jak i zachowania oraz profile psychologiczne bohaterów tej książki, sprawiły, że podejmowałam próby utożsamiania się z postaciami, aby lepiej ich zrozumieć - co więcej - sama się zastanawiałam, co bym zrobiła w danej sytuacji.Autorka posługuje się lekkim i przystępnym stylem, co tylko ułatwia zagłębienie się w tajemnice i sekrety owej rodziny. Jedynym niuansem jest to, że opisane są również wspomnienia z przeszłości (jeszcze przed morderstwem), które sprawiają, że można się trochę pogubić podczas czytania, dlatego warto być skupionym. Jedną z największych atrakcji tej książki było to, że czytelnik może osobiście oceniać i wysuwać wnioski, a na samym końcu odpowiedzieć sobie, według własnych kryteriów, na jedno bardzo ważne pytanie - Kto dokonał się tak brutalnego czynu?Słowami podsumowania mogę rzec, że „z rodziną dobrze wygląda się tylko na zdjęciu..."
Słowa „zobacz, co zrobiłam" brzmią niewinnie - jak słowa dziecka. Jednak za nimi chowa się okropna i przerażająca tajemnica - Lizzie Borden prawdopodobnie zabiła swojego ojca i macochę. Na myśl nasuwa się tylko jedno pytanie - czy rzeczywiście byłaby do tego zdolna? Oto morderstwo wykonane z zimną krwią, bez skrupułów w bardzo brutalny sposób. Po mimo procesu sądowego, nie udało się rozstrzygnąć owej zagadki. Któż dokonał się takiego czynu? Czyżby morderstwo idealne?Oto książka oparta na faktach, która przedstawia cztery punkty widzenia osób najbliższych zamożnej rodziny Bordenów. Już od pierwszych stron można wysunąć wniosek, że Lizzie Borden to niezrównoważona psychicznie kobieta i na pewno jest winna. Ale, czy na pewno? Otóż, tak jak książki nie powinno oceniać się po okładce, tak również i w tym wypadku. Byłam zaskoczona, gdy kolejne strony wywoływały we mnie zwątpienie w ludzką egzystencję. Ukazywane przez autorkę motywy, jak i zachowania oraz profile psychologiczne bohaterów tej książki, sprawiły, że podejmowałam próby utożsamiania się z postaciami, aby lepiej ich zrozumieć - co więcej - sama się zastanawiałam, co bym zrobiła w danej sytuacji.Autorka posługuje się lekkim i przystępnym stylem, co tylko ułatwia zagłębienie się w tajemnice i sekrety owej rodziny. Jedynym niuansem jest to, że opisane są również wspomnienia z przeszłości (jeszcze przed morderstwem), które sprawiają, że można się trochę pogubić podczas czytania, dlatego warto być skupionym. Jedną z największych atrakcji tej książki było to, że czytelnik może osobiście oceniać i wysuwać wnioski, a na samym końcu odpowiedzieć sobie, według własnych kryteriów, na jedno bardzo ważne pytanie - Kto dokonał się tak brutalnego czynu?Słowami podsumowania mogę rzec, że „z rodziną dobrze wygląda się tylko na zdjęciu..."