Zadra Robert Małecki Książka

Klimat tej książki jest jak hipnoza, nie potrafiłam sie od niej oderwać. Mrok wylewający się z papierowych stronnic rozprzestrzeniał się w mojej sypialni każdego wieczora, kiedy dosłownie pochłaniałam kolejne rozdziały. To co zaserwował nam autor jest czymś wyjątkowym. Książka Zadra, na długo nie wyjdzie mi z głowy.

Cykl książek z Bernardem Grossem, to moja miłość. Odkąd przeczytałam pierwszą część serii, dosłownie przepadłam.Choć czytam naprawe dużo kryminałów i w zasadzie jest to jedyny gatunek literacki, po który sięgam, to dawno nie miałam przyjemności obcować z tak dobrze napisaną fabułą! Druga część była równie doskonała, autor nie zwalania tempa, jestem przekonana, że "Zadra" pochłonie mnie jeszcz bardziej niż pozozstałe części.

Pierwszą książkę Pana Małeckiego otrzymałam na tegoroczną gwiazdkę. Mamy połowę stycznia,a ja od tamtej pory zdążyłam przeczytać wszystko co wyszło spod jego pióra. Dosłownie oszalałam na jego punkcie. Symbolika, wszechobecny mrok, mnogość intryg, emocje jakie potrafi przenieśc na czytelnika są nie do opisania.

Klimat tej książki jest jak hipnoza, nie potrafiłam sie od niej oderwać. Mrok wylewający się z papierowych stronnic rozprzestrzeniał się w mojej sypialni każdego wieczora, kiedy dosłownie pochłaniałam kolejne rozdziały. To co zaserwował nam autor jest czymś wyjątkowym. Książka Zadra, na długo nie wyjdzie mi z głowy.

Cykl książek z Bernardem Grossem, to moja miłość. Odkąd przeczytałam pierwszą część serii, dosłownie przepadłam.Choć czytam naprawe dużo kryminałów i w zasadzie jest to jedyny gatunek literacki, po który sięgam, to dawno nie miałam przyjemności obcować z tak dobrze napisaną fabułą! Druga część była równie doskonała, autor nie zwalania tempa, jestem przekonana, że "Zadra" pochłonie mnie jeszcz bardziej niż pozozstałe części.

Pierwszą książkę Pana Małeckiego otrzymałam na tegoroczną gwiazdkę. Mamy połowę stycznia,a ja od tamtej pory zdążyłam przeczytać wszystko co wyszło spod jego pióra. Dosłownie oszalałam na jego punkcie. Symbolika, wszechobecny mrok, mnogość intryg, emocje jakie potrafi przenieśc na czytelnika są nie do opisania.

Mimo, że wiele dobrego słyszałem o Robercie Małeckim to wcześniej nie udało mi się przeczytać żadnej z jego ksiażek. Kiedy usłyszałem o premierze jego kolejnej książki postanowiłem ją kupić, tak samo jak poprzednie części cyklu. Naprawdę nie spodziewałem się, że seria pochłonie mnie tak bardzo, że w wolnym czasie nie będę mógł robić nic innego oprócz czytania. W ,,Zadrze'' nad bohaterami ciążą demony przeszłości,a mroczna i wielowątkowa fabuła otula jak poranna mgła. Tutaj wszystko jest świetnie przemyślane, wykreowani bohterowie są genialni i bardzo wyraziści, a zakończenia nie da się przewidzieć. Polecam każdemu kto lubi dobre ksiażki.

"i ten ciągły żal o niewykorzystane szanse, który tkwi w sercu jak zadra." Robert Małecki to mój ulubiony autor, co tu dużo mówić... Jego powieści to klasa sama w sobie. ,,Zadra'' ma w sobie mroczny i nostalgiczny klimat, który hipnotyzuje i potrafi pochłonąć w jednej chwili. Nie czytałam jeszcze tak rewelacyjnej książki i zazdroszcze tym, którzy dopiero będą ją czytać.

Nie mogłam sie doczekać chwili, w której będę mogła przeczytać kolejną część przygód komisarza Bernarda Grossa. ,,Zadrę'' kupiłam w dniu premiery i mogę powiedzieć, że to najlepsza pozycja jaką udało mi się ostatnio przeczytać. Tutaj mrok wylewa się z każdej strony powieści coraz bardziej kusząc czytelnika do przeczytania kolejnej strony. Opisana przez autora kryminalna zagadka jest bardzo wciągająca i sprawia, że chcesz ją rozwikłać jak najszybciej, na własną rękę. ,,Zadra'' to powieść, która wywołała we mnie dreszczyk emocji, którego poszukuje podczas czytania kryminałów. Polecam, warto.

Świetna książka! Trzymająca w napięciu do samego końca. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak wygląda cała historia. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki pana Roberta.