Konto

Wyklęty Wielkopolanin Wspomnienia żołnierza pułku NSZ Sikora nie tylko z powstania warszawskiego Podhorski Jan Zygzak Książka

Wyklęty Wielkopolanin Wspomnienia żołnierza pułku NSZ Sikora nie tylko z powstania warszawskiego
29,99 zł
44,90 zł - sugerowana cena detaliczna
Zamów teraz, wyślemy w poniedziałek.
Wydawnictwo: Mireki
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Liczba stron: 414
Format: 15.0x21.5cm
Rok wydania: 2017
Zobacz więcej

Kup w zestawie

29,99 zł
5 sierpnia 1944 r. (sobota) Przed południem nastąpił atak Niemców (trzy czołgi i żandarmeria) od Nowego Światu, w którym ludność cywilna była pędzona przed czołgami. Kapral „Szczapa” z pułku (Waldemar Jakimowicz odznaczony KW) podpalił czołg. Istotną rolę odegrał karabin maszynowy Dreyse Oddziału Specjalnego „Zawady” ustawiony w oficynie domu przy Świętokrzyskiej 17. W walce uczestniczyła też grupa żołnierzy „Genowefy” z ruin po parzystej stronie Świętokrzyskiej. Zginęli Niemcy, ale też sporo cywilów. Po odparciu ataku żołnierze wzięli udział w pogrzebie kpt. „Marabuta” dowódcy kompanii „Genowefa”. Widząc sukcesy sąsiednich oddziałów, kpt. „Mandaryn” (Kazimierz Wojtczak) – bez wiedzy przełożonych, bez uzgodnienia z dowódcą pułku i bez rozpoznania przedpola, jakim był otwarty dziedziniec podwórza MSW – wydał fatalny rozkaz ataku na Komendę Policji. Atakujący mieli przebiec przez wyłom od Świętokrzyskiej, przez dziedziniec z kilkoma drzewami, i sforsować ścianę posesji Krakowskie Przedmieście 1 (oficyna Komendy) i z innymi grupami zaatakować siedzibę policji. Ściana atakowanego budynku, pokryta bluszczem, miała ukryte strzelnice, których z powodu niedbalstwa dowodzącego nie rozpoznano. Atak miał krwawy finał. Ostrzał ze strzelnic w „ścianie bluszczowej” nie dotknął jedynie dyrygującego z okna kpt. „Mandaryna”. Przebieg ataku opisał jego uczestnik kpr. pchor. „Olszewski” (Zbigniew Wicentowicz): „Por. Mandaryn dał hasło do przeciwnatarcia na Komendę. Rozkazał mi, podchorążemu, wziąć kilku ludzi i przez dziedziniec nacierać na Komendę. Mylnie myślałem, że natarcie prowadzone będzie także z innego kierunku, od strony Czackiego 14 i 16. Wbiegłem na dziedziniec pierwszy, a innych chętnych odliczano za mną. Pierwszy skok za niedużą kupę cegieł. Drugi – za grube drzewo, jedno z dwóch lub trzech stojących na dziedzińcu. Odwróciłem się i wołałem do podążających za mną, by się kryli. Zaczął się ostrzał od przeciwległej ściany porośniętej winem i z widocznych powyżej otworów strzelniczych. Nie od razu zorientowaliśmy się, że na wystającej spoza Komendy wieży kościoła jest stanowisko ckm. Pobiegłem, kulejąc, do bramki w ogrodzeniu. Z muru pryskały na mnie odłamki cegieł odłupywane ostrzałem maszynowym. Chwyt lewą ręką za brzeg furtki przerzucił mnie przez nią w martwe pole za murem.” fragment książki

Szczegółowe informacje na temat książki Wyklęty Wielkopolanin Wspomnienia żołnierza pułku NSZ Sikora nie tylko z powstania warszawskiego

Wydawnictwo: Mireki
EAN: 9788365902122
Autor: Podhorski Jan Zygzak
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Liczba stron: 414
Format: 15.0x21.5cm
Rok wydania: 2017
Język wydania: polski
Podmiot odpowiedzialny: Mireki Oficyna Wydawnicza
Bogusławskiego Wojciecha 26/35
01-923 Warszawa
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Wyklęty Wielkopolanin Wspomnienia żołnierza pułku NSZ Sikora nie tylko z powstania warszawskiego

Inne książki Podhorski Jan Zygzak

Oceny i recenzje książki Wyklęty Wielkopolanin Wspomnienia żołnierza pułku NSZ Sikora nie tylko z powstania warszawskiego

Średnia ocen:
~ /10
Liczba ocen:
0
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

Ten produkt nie ma jeszcze żadnych recenzji

Pomóż innym i zostaw ocenę!

Bestsellery

Nowości

DARMOWA DOSTAWA
za zapis do newslettera!
Nowości, promocje, inspiracje – wszystko na Twoim mailu.
*Kod jednorazowego użycia przy minimalnej wartości koszyka 89 zł.