Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Weronika Cabaj
01/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Pięć historii. Pięć miejsc i czasów. Pięć prawd o człowieku. - Tyle słów mogłoby wystarczyć, aby opisać tę książkę.Nigdy wcześniej nie miałam styczności z pozycjami Tomasza Mroczkowskiego, ale po przeczytaniu „Wędrówka Ananaru i inne opowiadania" jestem pewna, że kiedyś sięgnę do innych dzieł jego twórczości."Julia przebudziła się gwałtownie. Ciało drgnęło jakby poparzone prądem i w jednej chwili serce podskoczyło jej do gardła, bezsprzecznie wykonując polecenie z głębi mózgu. Tak daleko wracać nie można. Wspomnienia też potrafią ranić, a ich moc czasami jest silniejsza od najefektywniejszej trucizny, co gorsza, dusza ulega powolnej, bolesnej korozji, zatapiając się w morzu apatii i samotności." Jest to fragment z książki, który pozwoliłam sobie przytoczyć do tej krótkiej recenzji. Nie ukrywam, że to akurat ta opowieść („Niespełniony sen") najbardziej przypadła mi do gustu. Pełna refleksji i skłaniająca nas do głębokich przemyśleń nad sensem życia i prawidłowościami regulującymi jego formę i jakość.Jak już wspomniałam wcześniej w książce pojawia się pięciu bohaterów. Każdy z nich posiada inną historie. Zapewniam Was, że każda z nich jest zupełnie inna i wciąga z każdą przewróconą kartką coraz bardziej.Ostrzegam, że nie jest to prosta i łatwa książka. Wymaga od nas całkowitego skupienia, aby żaden wątek nam nie umknął. Historie są dopracowane do perfekcji. Czytając powieść Pana Tomasza byłam pod wrażeniem z jaką łatwością potrafi przelać swoje przemyślenia na papier. Jego lekkie pióro ujęło mnie całkowicie. Opisy są cudowne. Czasami zapominałam o Bożym świecie i czułam się jakbym była razem z bohaterem i pomagała mu we wszystkich problemach.Jeśli lubicie książki, które posiadają tajemnice i skłaniają do refleksji, to zdecydowanie powinniście sięgnąć po tę pozycję.Recenzja pochodzi z bloga: https://lifeisnotabook.blogspot.com/
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Pięć historii. Pięć miejsc i czasów. Pięć prawd o człowieku. - Tyle słów mogłoby wystarczyć, aby opisać tę książkę.Nigdy wcześniej nie miałam styczności z pozycjami Tomasza Mroczkowskiego, ale po przeczytaniu „Wędrówka Ananaru i inne opowiadania" jestem pewna, że kiedyś sięgnę do innych dzieł jego twórczości."Julia przebudziła się gwałtownie. Ciało drgnęło jakby poparzone prądem i w jednej chwili serce podskoczyło jej do gardła, bezsprzecznie wykonując polecenie z głębi mózgu. Tak daleko wracać nie można. Wspomnienia też potrafią ranić, a ich moc czasami jest silniejsza od najefektywniejszej trucizny, co gorsza, dusza ulega powolnej, bolesnej korozji, zatapiając się w morzu apatii i samotności." Jest to fragment z książki, który pozwoliłam sobie przytoczyć do tej krótkiej recenzji. Nie ukrywam, że to akurat ta opowieść („Niespełniony sen") najbardziej przypadła mi do gustu. Pełna refleksji i skłaniająca nas do głębokich przemyśleń nad sensem życia i prawidłowościami regulującymi jego formę i jakość.Jak już wspomniałam wcześniej w książce pojawia się pięciu bohaterów. Każdy z nich posiada inną historie. Zapewniam Was, że każda z nich jest zupełnie inna i wciąga z każdą przewróconą kartką coraz bardziej.Ostrzegam, że nie jest to prosta i łatwa książka. Wymaga od nas całkowitego skupienia, aby żaden wątek nam nie umknął. Historie są dopracowane do perfekcji. Czytając powieść Pana Tomasza byłam pod wrażeniem z jaką łatwością potrafi przelać swoje przemyślenia na papier. Jego lekkie pióro ujęło mnie całkowicie. Opisy są cudowne. Czasami zapominałam o Bożym świecie i czułam się jakbym była razem z bohaterem i pomagała mu we wszystkich problemach.Jeśli lubicie książki, które posiadają tajemnice i skłaniają do refleksji, to zdecydowanie powinniście sięgnąć po tę pozycję.Recenzja pochodzi z bloga: https://lifeisnotabook.blogspot.com/