Turbulencja Whitney G. Książka
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2017 |
Szczegółowe informacje na temat książki Turbulencja
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
EAN: | 9788365740847 |
Autor: | Whitney G. |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2017 |
Data premiery: | 2017-11-17 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Kobiece Agnieszka Stankiewicz-Kierus sp. k. Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6 15-111 Białystok PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Turbulencja
Inne książki Whitney G.
Inne książki z kategorii Romans
Oceny i recenzje książki Turbulencja
Książka autorstwa Whitney G. Williams to połączenie wszystkiego co kocham w książkach o miłości. Wydawnictwo Kobiece po raz kolejny udowodniło, że wie, czego czytelnicy tak na prawdę potrzebują!"Turbulencja" to genialna książka, od której nie można się oderwać. Z wielkim smutkiem czytałam ostatnie strony i powodem tego nie było to, że książka jest zła! Wręcz przeciwnie! Jest to tak niesamowita historia, która wzbudziła we mnie ogromne ilości uczuć, od wzruszenia po złość, od smutku po wielką euforię. Smutno mi było żegnać się z Gillian i Jake'iem. Mam nadzieję, że Whitney G. Williams stworzy kolejną część ich losów, bo tak pokręconej historii miłosnej dawno nie czytałam. Zaczęło się od układu, który z pozoru miał być prosty, łatwy, niezobowiązujący i nieskomplikowany. Jednak jak to w życiu bywa, gdy w grę wchodzą uczucia i emocje, wszystko wymyka się spod kontroli głównych bohaterów. Ona Stewardessa, która po długim czasie oczekiwania otrzymuje awans, a on pilot, który za wszelką cenę chce ukryć swoją rodzinę, tak aby nikt nie odkrył ich rodowej tajemnicy. Niesamowity pomysł na fabułę oraz jeszcze lepsze wykonanie to klucz do sukcesu. Autorka stworzyła coś na miarę książki w książce. Główna bohaterka tworzyła książkę, która tak na prawdę okazała się być "Turbulencją", czyli losami jej i jednego, tajemniczego pilota. Kreacja bohaterów również zasługuje na wspomnienie, dlatego, że nie ma tutaj irytującej, głupiutkiej bohaterki i aroganckiego mężczyzny, który jest ślepo zapatrzony w siebie. Jake to facet, którego każda z nas chciałaby spotkać na swojej drodze. A Gillian, to kobieta, którą wszyscy mogliby uznać za najlepszą przyjaciółkę. Jednak ta książka to nie tylko loty zagraniczne, miłość, pożądanie i rodzące się uczucie. To również problemy rodzinne, zaskakujące tajemnice, które wpływają na charakter głównego bohatera. To dodatkowo nadaje smaku całej powieści, bo czytelnik nie wie czego się można spodziewać. Myślę, że książka zadowoli nawet najbardziej wybrednego czytelnika. Jest to pozycja dość oryginalna, a akcja, pomimo, że momentami przewidywalna jest na prawdę samą przyjemnością."Turbulencja" to książkowy must-have! Inspirująca i całkowicie absorbująca książka, która sprawi, że zapomnicie o całym otaczającym Was świcie i przeniesie Was w absolutnie inny świat.
Książka autorstwa Whitney G. Williams to połączenie wszystkiego co kocham w książkach o miłości. Wydawnictwo Kobiece po raz kolejny udowodniło, że wie, czego czytelnicy tak na prawdę potrzebują!"Turbulencja" to genialna książka, od której nie można się oderwać. Z wielkim smutkiem czytałam ostatnie strony i powodem tego nie było to, że książka jest zła! Wręcz przeciwnie! Jest to tak niesamowita historia, która wzbudziła we mnie ogromne ilości uczuć, od wzruszenia po złość, od smutku po wielką euforię. Smutno mi było żegnać się z Gillian i Jake'iem. Mam nadzieję, że Whitney G. Williams stworzy kolejną część ich losów, bo tak pokręconej historii miłosnej dawno nie czytałam. Zaczęło się od układu, który z pozoru miał być prosty, łatwy, niezobowiązujący i nieskomplikowany. Jednak jak to w życiu bywa, gdy w grę wchodzą uczucia i emocje, wszystko wymyka się spod kontroli głównych bohaterów. Ona Stewardessa, która po długim czasie oczekiwania otrzymuje awans, a on pilot, który za wszelką cenę chce ukryć swoją rodzinę, tak aby nikt nie odkrył ich rodowej tajemnicy. Niesamowity pomysł na fabułę oraz jeszcze lepsze wykonanie to klucz do sukcesu. Autorka stworzyła coś na miarę książki w książce. Główna bohaterka tworzyła książkę, która tak na prawdę okazała się być "Turbulencją", czyli losami jej i jednego, tajemniczego pilota. Kreacja bohaterów również zasługuje na wspomnienie, dlatego, że nie ma tutaj irytującej, głupiutkiej bohaterki i aroganckiego mężczyzny, który jest ślepo zapatrzony w siebie. Jake to facet, którego każda z nas chciałaby spotkać na swojej drodze. A Gillian, to kobieta, którą wszyscy mogliby uznać za najlepszą przyjaciółkę. Jednak ta książka to nie tylko loty zagraniczne, miłość, pożądanie i rodzące się uczucie. To również problemy rodzinne, zaskakujące tajemnice, które wpływają na charakter głównego bohatera. To dodatkowo nadaje smaku całej powieści, bo czytelnik nie wie czego się można spodziewać. Myślę, że książka zadowoli nawet najbardziej wybrednego czytelnika. Jest to pozycja dość oryginalna, a akcja, pomimo, że momentami przewidywalna jest na prawdę samą przyjemnością."Turbulencja" to książkowy must-have! Inspirująca i całkowicie absorbująca książka, która sprawi, że zapomnicie o całym otaczającym Was świcie i przeniesie Was w absolutnie inny świat.
"- W takim razie proszę mnie oświecić. - Podniosła wzrok i podrapała się po głowie. - Jeśli przytrafi się panu coś złego, do kogo mamy zadzwonić w pierwszej kolejności?- Do zakładu pogrzebowego."Po tym tytułem można spodziewać się wiele. Na samym początku, myślałam, że cała akcja będzie rozgrywać się w samolocie, w przeciągu kilku - może, kilkudziesięciu godzin. Pomyliłam się. Powieść choć w większości tyczy się historii powietrznej, rozgrywa się również na ziemi, w przeciągu kilkunastu miesięcy. Można więc rzec, że zarówno bohaterzy jak i czytelnik, na łamach tej czterystu stronicowej książki, dojrzewają.W powieści mamy do czynienia z charyzmatycznymi postaciami. Na tle męskiej publiczności poznajemy Jake'a, który kruszy każde kobiece serce. Od początku jest bardzo tajemniczy, nie odkrywa swojej przeszłości, ani tym bardziej nie w sposób go przejrzeć. W dalszej historii dostrzegamy jego przemianę. Ze zwykłego faceta, żądającego wyłącznie sexu, przeinacza się w mężczyznę, który zaczyna ufać kobiecie. Tą osobą jest Gillian.Dziewczyna jest bardzo nieprzewidywalna. Zaskoczyła mnie i to bardzo pozytywnie. Autorka za jej udziałem bardzo wiele namieszała. Nie spodziewałam się tego. Gillian należy do kobiet, które nie szukają przygody na "jedną" noc. Mimo tego, zaczyna spotykać się i romansować z Jake'm. Gdy jednak ich romans przybiera nowe znaczenie, kobieta postanawia się wycofać...Tych dwoje razem, to wspaniałe połączenie niepewności."-Żona?-Była żona. Zapewne wciąż rujnuje ludziom życie, gdziekolwiek jest. Numer telefonu taki jak do piekła."Nie trudnym jest odgadnąć, że autorka porusza swoją powieścią. Czytałam ją na jednym wydechu. Bardzo ciekawiła mnie całość fabuły, a kiedy sprawa w niej rozkwitająca postanowiła odkryć się przed czytelnikiem, wtedy zdębiałam. Autorka doskonale zamaskowała prawdziwą naturę Gillian. Doskonale manipuluje emocjami czytelnika. Jestem absolutnie pewna, że każdy kto przeczytał tę powieść, nie spodziewał się takiej imponującej bohaterki, fabuły oraz zakończenia.Pisarka posługuje się łatwym oraz przystępnym stylem. Akcja w książce jest dobrze nakierowana tak, aby nie zanudzić czytelnika, lecz zachęcić go do dalszego czytania. Myślę, że pozostanę na długo pod urokiem tej powieści. Sądzę, że nie raz do niej wrócę. Uważam, że powieść godna jest wszelkiej uwagi. Pomimo tego, że jest to gatunek erotyczny, ja osobiście powiem, że sceny intymne nie były zbytnio brutalne. Nie czytało się ich źle. Wad jako takich również nie zauważyłam, co tylko potęguje większy zapał do czytania. Z mojej strony, powieść gorąco polecam.
Książka autorstwa Whitney G. Williams to połączenie wszystkiego co kocham w książkach o miłości. Wydawnictwo Kobiece po raz kolejny udowodniło, że wie, czego czytelnicy tak na prawdę potrzebują!"Turbulencja" to genialna książka, od której nie można się oderwać. Z wielkim smutkiem czytałam ostatnie strony i powodem tego nie było to, że książka jest zła! Wręcz przeciwnie! Jest to tak niesamowita historia, która wzbudziła we mnie ogromne ilości uczuć, od wzruszenia po złość, od smutku po wielką euforię. Smutno mi było żegnać się z Gillian i Jake'iem. Mam nadzieję, że Whitney G. Williams stworzy kolejną część ich losów, bo tak pokręconej historii miłosnej dawno nie czytałam. Zaczęło się od układu, który z pozoru miał być prosty, łatwy, niezobowiązujący i nieskomplikowany. Jednak jak to w życiu bywa, gdy w grę wchodzą uczucia i emocje, wszystko wymyka się spod kontroli głównych bohaterów. Ona Stewardessa, która po długim czasie oczekiwania otrzymuje awans, a on pilot, który za wszelką cenę chce ukryć swoją rodzinę, tak aby nikt nie odkrył ich rodowej tajemnicy. Niesamowity pomysł na fabułę oraz jeszcze lepsze wykonanie to klucz do sukcesu. Autorka stworzyła coś na miarę książki w książce. Główna bohaterka tworzyła książkę, która tak na prawdę okazała się być "Turbulencją", czyli losami jej i jednego, tajemniczego pilota. Kreacja bohaterów również zasługuje na wspomnienie, dlatego, że nie ma tutaj irytującej, głupiutkiej bohaterki i aroganckiego mężczyzny, który jest ślepo zapatrzony w siebie. Jake to facet, którego każda z nas chciałaby spotkać na swojej drodze. A Gillian, to kobieta, którą wszyscy mogliby uznać za najlepszą przyjaciółkę. Jednak ta książka to nie tylko loty zagraniczne, miłość, pożądanie i rodzące się uczucie. To również problemy rodzinne, zaskakujące tajemnice, które wpływają na charakter głównego bohatera. To dodatkowo nadaje smaku całej powieści, bo czytelnik nie wie czego się można spodziewać. Myślę, że książka zadowoli nawet najbardziej wybrednego czytelnika. Jest to pozycja dość oryginalna, a akcja, pomimo, że momentami przewidywalna jest na prawdę samą przyjemnością."Turbulencja" to książkowy must-have! Inspirująca i całkowicie absorbująca książka, która sprawi, że zapomnicie o całym otaczającym Was świcie i przeniesie Was w absolutnie inny świat.
Książka autorstwa Whitney G. Williams to połączenie wszystkiego co kocham w książkach o miłości. Wydawnictwo Kobiece po raz kolejny udowodniło, że wie, czego czytelnicy tak na prawdę potrzebują!"Turbulencja" to genialna książka, od której nie można się oderwać. Z wielkim smutkiem czytałam ostatnie strony i powodem tego nie było to, że książka jest zła! Wręcz przeciwnie! Jest to tak niesamowita historia, która wzbudziła we mnie ogromne ilości uczuć, od wzruszenia po złość, od smutku po wielką euforię. Smutno mi było żegnać się z Gillian i Jake'iem. Mam nadzieję, że Whitney G. Williams stworzy kolejną część ich losów, bo tak pokręconej historii miłosnej dawno nie czytałam. Zaczęło się od układu, który z pozoru miał być prosty, łatwy, niezobowiązujący i nieskomplikowany. Jednak jak to w życiu bywa, gdy w grę wchodzą uczucia i emocje, wszystko wymyka się spod kontroli głównych bohaterów. Ona Stewardessa, która po długim czasie oczekiwania otrzymuje awans, a on pilot, który za wszelką cenę chce ukryć swoją rodzinę, tak aby nikt nie odkrył ich rodowej tajemnicy. Niesamowity pomysł na fabułę oraz jeszcze lepsze wykonanie to klucz do sukcesu. Autorka stworzyła coś na miarę książki w książce. Główna bohaterka tworzyła książkę, która tak na prawdę okazała się być "Turbulencją", czyli losami jej i jednego, tajemniczego pilota. Kreacja bohaterów również zasługuje na wspomnienie, dlatego, że nie ma tutaj irytującej, głupiutkiej bohaterki i aroganckiego mężczyzny, który jest ślepo zapatrzony w siebie. Jake to facet, którego każda z nas chciałaby spotkać na swojej drodze. A Gillian, to kobieta, którą wszyscy mogliby uznać za najlepszą przyjaciółkę. Jednak ta książka to nie tylko loty zagraniczne, miłość, pożądanie i rodzące się uczucie. To również problemy rodzinne, zaskakujące tajemnice, które wpływają na charakter głównego bohatera. To dodatkowo nadaje smaku całej powieści, bo czytelnik nie wie czego się można spodziewać. Myślę, że książka zadowoli nawet najbardziej wybrednego czytelnika. Jest to pozycja dość oryginalna, a akcja, pomimo, że momentami przewidywalna jest na prawdę samą przyjemnością."Turbulencja" to książkowy must-have! Inspirująca i całkowicie absorbująca książka, która sprawi, że zapomnicie o całym otaczającym Was świcie i przeniesie Was w absolutnie inny świat.
"- W takim razie proszę mnie oświecić. - Podniosła wzrok i podrapała się po głowie. - Jeśli przytrafi się panu coś złego, do kogo mamy zadzwonić w pierwszej kolejności?- Do zakładu pogrzebowego."Po tym tytułem można spodziewać się wiele. Na samym początku, myślałam, że cała akcja będzie rozgrywać się w samolocie, w przeciągu kilku - może, kilkudziesięciu godzin. Pomyliłam się. Powieść choć w większości tyczy się historii powietrznej, rozgrywa się również na ziemi, w przeciągu kilkunastu miesięcy. Można więc rzec, że zarówno bohaterzy jak i czytelnik, na łamach tej czterystu stronicowej książki, dojrzewają.W powieści mamy do czynienia z charyzmatycznymi postaciami. Na tle męskiej publiczności poznajemy Jake'a, który kruszy każde kobiece serce. Od początku jest bardzo tajemniczy, nie odkrywa swojej przeszłości, ani tym bardziej nie w sposób go przejrzeć. W dalszej historii dostrzegamy jego przemianę. Ze zwykłego faceta, żądającego wyłącznie sexu, przeinacza się w mężczyznę, który zaczyna ufać kobiecie. Tą osobą jest Gillian.Dziewczyna jest bardzo nieprzewidywalna. Zaskoczyła mnie i to bardzo pozytywnie. Autorka za jej udziałem bardzo wiele namieszała. Nie spodziewałam się tego. Gillian należy do kobiet, które nie szukają przygody na "jedną" noc. Mimo tego, zaczyna spotykać się i romansować z Jake'm. Gdy jednak ich romans przybiera nowe znaczenie, kobieta postanawia się wycofać...Tych dwoje razem, to wspaniałe połączenie niepewności."-Żona?-Była żona. Zapewne wciąż rujnuje ludziom życie, gdziekolwiek jest. Numer telefonu taki jak do piekła."Nie trudnym jest odgadnąć, że autorka porusza swoją powieścią. Czytałam ją na jednym wydechu. Bardzo ciekawiła mnie całość fabuły, a kiedy sprawa w niej rozkwitająca postanowiła odkryć się przed czytelnikiem, wtedy zdębiałam. Autorka doskonale zamaskowała prawdziwą naturę Gillian. Doskonale manipuluje emocjami czytelnika. Jestem absolutnie pewna, że każdy kto przeczytał tę powieść, nie spodziewał się takiej imponującej bohaterki, fabuły oraz zakończenia.Pisarka posługuje się łatwym oraz przystępnym stylem. Akcja w książce jest dobrze nakierowana tak, aby nie zanudzić czytelnika, lecz zachęcić go do dalszego czytania. Myślę, że pozostanę na długo pod urokiem tej powieści. Sądzę, że nie raz do niej wrócę. Uważam, że powieść godna jest wszelkiej uwagi. Pomimo tego, że jest to gatunek erotyczny, ja osobiście powiem, że sceny intymne nie były zbytnio brutalne. Nie czytało się ich źle. Wad jako takich również nie zauważyłam, co tylko potęguje większy zapał do czytania. Z mojej strony, powieść gorąco polecam.