Rider Anna Langner Książka
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Rider
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
EAN: | 9788366967328 |
Autor: | Anna Langner |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-08-26 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Kobiece Agnieszka Stankiewicz-Kierus sp. k. Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6 15-111 Białystok PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Rider
Inne książki Anna Langner
Inne książki z kategorii Literatura erotyczna
Oceny i recenzje książki Rider
#Rider przewijał mi się na IG wiele razy, aż w końcu zdecydowałem się sięgnąć po niego i przekonać o co tyle hałasu. Jednak przed lekturą Aga ( @agnieszka.rybska ) napisała mi, że jest to literatura NA. I wiecie co? Fajnie, bo wiedziałem mniej więcej jakie mam oczekiwania względem niej i czego może zabraknąć. Jednak od początku.Za sobą mam trzy książki Ani i trzeba przyznać, ze jej pióro jest lekkie. Każdą książkę czyta się w ekspresowym tempie, a historie zawarte w powieściach są nietuzinkowe. To tak ogólnie. Jednak odsłona Lagner w wersji dla starszej młodzieży przypadła mi do gustu najbardziej.Od samego początku czytelnik zostaje wciągnięty w historię. To nie jest tak, że bierzecie książkę, czytacie i odkładacie. Nie. Rider'a chce się poznawać bardziej z każda kolejną przewracaną stroną. Bardzo cieszyło mnie, że ci bohaterowie nie są irytujący jak to jest nagminne w powieściach NA (chociaż ostatnie 25% historii pewna osoba drażniła mnie do granic możliwości).Charakterystyczną rzeczą w stylu pisania autorki jest łączenie erotyzmu z humorem. Tworzy w ten sposób realnych, dających się lubić bohaterów. i To bardzo mnie przekonuje po sięgnięcie kolejnej jej książki.Jeżeli macie ochotę na nielegalny wyścig to polecam!Moja ocena: 7.5/10
Rider przewijał mi się na IG wiele razy, aż w końcu zdecydowałem się sięgnąć po niego i przekonać o co tyle hałasu. Jednak przed lekturą Aga ( @agnieszka.rybska ) napisała mi, że jest to literatura NA. I wiecie co? Fajnie, bo wiedziałem mniej więcej jakie mam oczekiwania względem niej i czego może zabraknąć. Jednak od początku.Za sobą mam trzy książki Ani i trzeba przyznać, ze jej pióro jest lekkie. Każdą książkę czyta się w ekspresowym tempie, a historie zawarte w powieściach są nietuzinkowe. To tak ogólnie. Jednak odsłona Lagner w wersji dla starszej młodzieży przypadła mi do gustu najbardziej.Od samego początku czytelnik zostaje wciągnięty w historię. To nie jest tak, że bierzecie książkę, czytacie i odkładacie. Nie. Rider'a chce się poznawać bardziej z każda kolejną przewracaną stroną. Bardzo cieszyło mnie, że ci bohaterowie nie są irytujący jak to jest nagminne w powieściach NA (chociaż ostatnie 25% historii pewna osoba drażniła mnie do granic możliwości).Charakterystyczną rzeczą w stylu pisania autorki jest łączenie erotyzmu z humorem. Tworzy w ten sposób realnych, dających się lubić bohaterów. i To bardzo mnie przekonuje po sięgnięcie kolejnej jej książki.Jeżeli macie ochotę na nielegalny wyścig to polecam!Moja ocena: 7.5/10
Rider przewijał mi się na IG wiele razy, aż w końcu zdecydowałem się sięgnąć po niego i przekonać o co tyle hałasu. Jednak przed lekturą Aga ( @agnieszka.rybska ) napisała mi, że jest to literatura NA. I wiecie co? Fajnie, bo wiedziałem mniej więcej jakie mam oczekiwania względem niej i czego może zabraknąć. Jednak od początku.Za sobą mam trzy książki Ani i trzeba przyznać, ze jej pióro jest lekkie. Każdą książkę czyta się w ekspresowym tempie, a historie zawarte w powieściach są nietuzinkowe. To tak ogólnie. Jednak odsłona Lagner w wersji dla starszej młodzieży przypadła mi do gustu najbardziej.Od samego początku czytelnik zostaje wciągnięty w historię. To nie jest tak, że bierzecie książkę, czytacie i odkładacie. Nie. Rider'a chce się poznawać bardziej z każda kolejną przewracaną stroną. Bardzo cieszyło mnie, że ci bohaterowie nie są irytujący jak to jest nagminne w powieściach NA (chociaż ostatnie 25% historii pewna osoba drażniła mnie do granic możliwości).Charakterystyczną rzeczą w stylu pisania autorki jest łączenie erotyzmu z humorem. Tworzy w ten sposób realnych, dających się lubić bohaterów. i To bardzo mnie przekonuje po sięgnięcie kolejnej jej książki.Jeżeli macie ochotę na nielegalny wyścig to polecam!Moja ocena: 7.5/10
#Rider przewijał mi się na IG wiele razy, aż w końcu zdecydowałem się sięgnąć po niego i przekonać o co tyle hałasu. Jednak przed lekturą Aga ( @agnieszka.rybska ) napisała mi, że jest to literatura NA. I wiecie co? Fajnie, bo wiedziałem mniej więcej jakie mam oczekiwania względem niej i czego może zabraknąć. Jednak od początku.Za sobą mam trzy książki Ani i trzeba przyznać, ze jej pióro jest lekkie. Każdą książkę czyta się w ekspresowym tempie, a historie zawarte w powieściach są nietuzinkowe. To tak ogólnie. Jednak odsłona Lagner w wersji dla starszej młodzieży przypadła mi do gustu najbardziej.Od samego początku czytelnik zostaje wciągnięty w historię. To nie jest tak, że bierzecie książkę, czytacie i odkładacie. Nie. Rider'a chce się poznawać bardziej z każda kolejną przewracaną stroną. Bardzo cieszyło mnie, że ci bohaterowie nie są irytujący jak to jest nagminne w powieściach NA (chociaż ostatnie 25% historii pewna osoba drażniła mnie do granic możliwości).Charakterystyczną rzeczą w stylu pisania autorki jest łączenie erotyzmu z humorem. Tworzy w ten sposób realnych, dających się lubić bohaterów. i To bardzo mnie przekonuje po sięgnięcie kolejnej jej książki.Jeżeli macie ochotę na nielegalny wyścig to polecam!Moja ocena: 7.5/10