Film dla dzieci nie może wyłącznie bawić. Dziecko musi także coś głęboko przeżyć, czymś się bardzo wzruszyć – mówi Wojtek Fiwek, reżyser, który większość swojego życia poświęcił kręceniu filmów dla dzieci i młodzieży. A swoją przygodę z dziesiątą muzą zaczął wcześnie, bo jeszcze przed drugą wojną światową. Już jako nastolatek był stałym gościem łódzkich kin, a nawet został przez chwilę… „asystentem” operatora na planie melodramatu Skłamałam, w którym grały takie gwiazdy, jak Jadwiga Smosarska i Eugeniusz Bodo. Rodzinie urządzał pokazy filmowe na zakupionym na rynku ze starociami aparacie projekcyjnym. Jego domowe kino miało w repertuarze „aż” jedną pozycję... kronikę z pogrzebu Marszałka Józefa Piłsudskiego… Po wojnie zajął się tworzeniem filmów zawodowo. Wiele z nich zostało nagrodzonych w kraju i za granicą, jak choćby Pogrzeb świerszcza na festiwalu w Quito. Dużą popularnością wśród młodych widzów cieszyły się także jego seriale telewizyjne: Gruby i Siedem stron świata. A to tylko niewielki wycinek z pokaźnej filmografii Wojtka Fiwka, reżysera od lat związanego z Łodzią, który proponuje Państwu spotkanie z niektórymi „kadrami” ze swojego życia oraz twórczości. Historiami czasem zabawnymi, czasem dramatycznymi, ale zawsze prawdziwymi. Warto!
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem