Książka nawiązująca do wydanej w 1999 r. i niedawno wznowionej "Kozaczyzny", pióra tego samego autora. W pewnym sensie stanowi jej kontynuację. Pokazuje barwną panoramę największego powstania pod wodzą charyzmatycznego hetmana Bohdana Chmielnickiego oraz wojny polsko-ukraińskiej.
Losy wojny toczyły się na polach bitewnych, ale także w gabinetach dyplomatycznych Krymu, Stambułu, Moskwy czy Paryża. Na rozstrzygnięcie walk z zapartym tchem czekała cała Europa. Kozacy w sojuszu z Tatarami i Turcją stanowili bowiem olbrzymie zagrożenie. Nic więc dziwnego, że w wielu kościołach w Europie odprawiano msze za powodzenie polskiego oręża. Błyskotliwe zwycięstwo armii pod wodzą Jana Kazimierza przyjęto z euforią, a króla sławiono w dziesiątkach wierszy i epigramów.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem