Ironiczny dystans i szczere wyznania, literatura i futbol, Wisła i Warszawa, sprawy bieżące i ostateczne
Maj 2017. We Francji wybory prezydenckie wygrywa Emmanuel Macron, a co ważniejsze następnego dnia Cracovia ma zmierzyć się z Arką. A Pilch? Początek wyjątkowo zimnej wiosny zastaje go w rodzinnej Wiśle. Szybko okazuje się, że rozmowy z matką znacznie lepiej prowadzi się przez telefon niż face to face, trochę z powodu postępującej matczynej głuchoty, trochę ze względu na psy, które w domu czują się wyjątkowo swobodnie.
Pilch przechadza się po okolicy ze srebrną obrączką na palcu, która uchodzi uwagi jego matki… a może raczej, której matka nie chce zauważyć…
Trzeci dziennik Pilcha obejmuje czas od maja 2017 do lipca 2018 . Poprzednie tomy składały się z tekstów publikowanych na bieżąco, o tyle najnowszy od początku do końca powstawał w ukryciu. Czym nas tym razem zaskoczy Jerzy Pilch?
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem