Dziennik podróży pierwszego oficera "Daru Młodzieży" spisany podczas słynnego Rejsu Niepodległości.
„Rejs Niepodległości” trwał 313 dni, a jego trasa, na której znalazły się 23 porty na pięciu kontynentach, liczyła łącznie ok. 36 690 Mm, w tym prawie połowa pod żaglami. Była to zatem najdłuższa podróż w historii „Daru Młodzieży”.
Z grubsza rzecz biorąc, szło o to, żeby ideą „przygody na żaglowcu” przemówić do wyobraźni młodych ludzi, porwać ich i korzystając z entuzjazmu młodości, pięknie uczcić stulecie odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę. Uczcić i „pokazać światu, jak Polska jest piękna”.
***
Niestety cyklon nas dopadł. A właściwie wepchnął w pułapkę, z której musimy uciekać. Na mojej wieczornej wachcie wiatr zaczął dochodzić do... 12oB. Jeszcze nigdy nie byłem na morzu w takich warunkach. Szczęście, że Tajwan wciąż zasłania nas przed falą. Ta niestety zacznie rosnąć do rana, za to cyklon ma jutro skręcić kark.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem